Piłkarze ręczni Tauronu-Stali Mielec już trenują

Będzie to wymagający rok dla Tauronu-Stali. Trener Ryszard Skutnik jak zwykle ostrożnie podchodzi do planów i celów drużyny.

- Najważniejsze to awansować do play-offów i pokazać się w pucharach - tłumaczy Skutnik. Mielczanie będą bronić 3. lokaty w lidze, o wyższe miejsce będzie ciężko bo z urzędu biją się o nie Wisła Płock i Vive Kielce.

Mielczanie rozpoczęli przygotowania bez Huberta Korneckiego i Adama Wolańskiego. Nowy rozgrywający Stali jest z młodzieżówką na mistrzostwach Europy. Adam Wolański "dogadywał" jeszcze ostatnie kwestie z zarządem klubu. Pozostali "nowi" stawili się w komplecie, czyli rozgrywający Kamil Krieger, bramkarz Lech Kryński czy kołowy Mirosław Gudz.

- Liczę na dobry sezon. Z trenerem Skutnikiem znam się jeszcze z młodzieżówki. Wiem, że w Mielcu są duże oczekiwania związane z pozycją kołowego. Postaram się zrobić wszystko by nie zawieść kibiców - powiedział Mirosław Gudz.

Przez pierwsze dni Stal będzie trenować raz dziennie, w następnym tygodniu przez 3 dni 2 razy dziennie. Kolejne trzy tygodnie to już zajęcia 2 razy na dzień. Ryszard Skutnik zdradził też plany sparingowe mielczan.
4 i 5 sierpnia Stal sprawdzi formę z ekipą z Zaporoża (Ukraina) i Brześcia (Białoruś), a 10 sierpnia mielczanie pojadą na Słowację do Preszowa. 12 sierpnia wyjeżdżają na dwa turnieje do Belgii, a w dniach 24-25 Stal zorganizuje turniej we własnej hali.