Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłkarze Siarki Tarnobrzeg przyzwyczaili się do porażek

Piotr Szpak, [email protected]
Trener Siarki Tarnobrzeg Włodzimierz Gąsior ma nad czym myśleć, bo część jego podopiecznych gra słabo i potrzeba zmian.
Trener Siarki Tarnobrzeg Włodzimierz Gąsior ma nad czym myśleć, bo część jego podopiecznych gra słabo i potrzeba zmian. Grzegorz Lipiec
Znów gęstnieje atmosfera wokół drugoligowej drużyny Siarki Tarnobrzeg. Kibice są mocno niezadowoleni z uzyskiwanych wyników.

Wydawało się, że po wygranym 3:2 w dramatycznych okolicznościach meczu z Puszczą Niepołomice piłkarze Siarki dostaną powera, ale nic z tych rzeczy.

Najpierw przegrali wyjazdowe spotkanie z mielecką Stalą 1:2, następnie ulegli na własnym boisku Legionovii Legionowo 3:4.

Persona bez formy

Za ten mecz można krytykować tylko kilku graczy tarnobrzeskiej drużyny, większość starała się jak mogła, ale te starania nie dały choćby punktu.

Tomasz Persona jest bez formy od dłuższego czasu. Bartosz Waleńcik to sympatyczny chłopak, tyle tylko, że nie prezentuje drugoligowych umiejętności.

Obaj ci piłkarze nie radzili sobie nawet w niedzielnym meczu rezerw, trudno więc by radzili sobie w drugiej lidze.

Rację miał trener tarnobrzeskiego zespołu Włodzimierz Gąsior, mówiąc podczas pomeczowej konferencji prasowej, że tarnobrzeska drużyna rodzi się w bólu. Działacze oraz szkoleniowiec muszą już myśleć o nowym sezonie.

Wakacje będą krótkie

Wakacyjna przerwa jest bardzo krótka, a nie można też doprowadzić do odejścia 10 zawodników.
Ci, którzy są w Siarce, w większości grać potrafią, udowodnili to w minionych sezonach. Nie ma jednak co ukrywać, że zmiany tarnobrzeskiej ekipie są potrzebne.

Niektórzy doświadczeni gracze mocno zawodzą i czas ich pożegnać, ale tylko z niektórymi zawodnikami. To już problem, który muszą rozwiązać działacze klubu wraz trenerem, a trener w Siarce jest z wyższej półki i pewnie sobie z tym poradzi.

Za dużo słabeuszy

- Do meczu z Legionovią przystąpiliśmy z nastawieniem, że go wygramy i że to my pierwsi zdobędziemy gola. Kiedy nasi piłkarze doprowadzili do wyrównania 3:3, byłem przekonany, że to my wygramy. Niestety, stało się inaczej. Nie pomagają nam niektórzy zawodnicy, którzy są w tym klubie od dłuższego czasu. W tej drużynie jest dużo słabych punktów - mówił podczas konferencji prasowej trener Gąsior.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24