Piłkarze Wiązownicy marzą o miejscu tuż za podium. U siebie wysoko pokonali Sokoła Nisko [RELACJA]

Goście, którzy w jesiennej rundzie pokonali ekipę Wiązownicy 3:2, potrzebowali punktów, aby już nie martwić się o swój 4-ligowy byt. Gospodarze także marzyli o zwycięstwie, gdyż chcą potwierdzić, że na mecie rozgrywek należy się im miejsce tuż za pierwszą „czwórką”. Do bezpośredniej rywalizacji drużyny przystąpiły w zgoła odmiennych nastrojach. W poprzedniej kolejce Wiązownica wysoko (5:1) wygrała z Głogovią w Głogowie Małopolskim, a Sokół przegrał 0:2 u siebie bardzo ważny mecz z Rzemieślnikiem Pilzno.

Pierwsza połowa zakończyła się remisem, a gole z obu stron padły niemal w identycznych sytuacjach. W 12. min. Marcin Tur na 20. metrze od bramki odebrał piłkę Krystianowi Halejcio, podał ją do Michała Serafina i goście uzyskali prowadzenie. W rewanżu podobny błąd w Sokole popełnił Krystian Lebioda, co wykorzystał Michał Fedor, dokładnie „obsługując” Michała Daniela, który wyrównał uderzeniem z 14. metrów.

Tuż po przerwie Rafał Michalik, przy biernej postawie zawodników Sokoła, popisał się rajdem z połowy boiska, zakończonym trafieniem. Nieco później Kacper Rop uderzył z ok. 18 m. obok słupka, ale już w 72. minucie w pełni zrehabilitował się i gospodarze „odskoczyli” na dwa gole. W końcówce dwie bardzo widowiskowe bramki strzelili Sebastian Pawlak i Marek Soczek. W 87. min. goście mogli zmniejszyć rozmiary przegranej, ale Bartłomiej Michałowicz nie dał się pokonać Serafinowi.

KS Wiązownica - Sokół Nisko 5:1 (1:1)

Bramki: 0:1 Serafin 12, 1:1 Daniel 28, 2:1 Michalik 47, 3:1 Rop 72, 4:1 Pawlak 82, 5:1 Soczek 90.

Wiązownica: Michałowicz 6 – Michalik 8, Sokolenko 9, Lorenc 7, Halejcio żk 6 – Soczek 7, Daniel 8, Bartnik żk 7, Rop 8 – Mazur 6 (66 Gwóźdź), Fedor 7 (73 Pawlak 6). Trener Walerij Sokolenko.

Sokół: Wołoszyn 4 – Maciorowski 4, M. Szpyra 4, Sudoł 4, Kowal 4 – K. Lebioda 4, Niedziałek 4 (78 Drelich), Tur 4 (54 Bednarz 4), Wojtak żk 4 (61 Puzio) – Serafin 5, Woźniak 4 (84 Ł. Szpyra). Trener Artur Lebioda.

Sędziował Dobosz 5 (Krosno). Widzów 150.

Istne szaleństwo w Arłamowie. Reprezentanci Polski spotkali się z kibicami