Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PiS chce w Rzeszowie 6 godzin darmowej opieki w przedszkolach

Beata Terczyńska
O burzy wokół przedszkolnych opłat pisaliśmy w Nowinach w piątek.
O burzy wokół przedszkolnych opłat pisaliśmy w Nowinach w piątek. Archiwum
Zgodnie z obietnicą daną rodzicom na łamach Nowin, radni PiS przygotowali projekt nowej uchwały w sprawie opłat za przedszkola. Wczoraj złożyli go w biurze Rady Miasta.

W piątek pisaliśmy o apelu rodziców do radnych. Rozgoryczeni mieszkańcy Rzeszowa żądają zmian w nieżyciowej uchwale, przez którą nie mają możliwości zostawienia dzieci w przedszkolach tylko na 5 darmowych godzin (zagwarantowanych ustawą), bo te są podzielone płatnymi.

Rodzice narzekają też, że za przedszkola płacą więcej, niż przed rokiem. A wszystko to zafundowali im radni głosujący jeszcze w styczniu za uchwałą przygotowaną przez wydział edukacji.

Czas naprawić błąd

- Zaufaliśmy wtedy wyliczeniom urzędników i przyjęliśmy ich tłumaczenie, że przedszkola nie podrożeją. Akceptowaliśmy projekt podczas burzliwej sesji budżetowej. Teraz przyznajemy się do błędu - mówi Jerzy Cypryś, szef klubu radnych PiS.

Zapowiedział, że on i jego koledzy postarają się zrehabilitować i złożą projekt nowej uchwały w sprawie przedszkoli. Słowa dotrzymali.

Co jest w projekcie? Okazuje się, że radni PiS proponują nie 5, ale aż 6 bezpłatnych godzin, od 7 do 13.
Miasto na to stać?

- Skoro są pieniądze na niepotrzebne inwestycje i na pensje dla pełnomocników, to uważam, że są i na przedszkolaki - mówi Cypryś stanowczo.

Proponuje też nowe stawki za godziny. Za siódmą - 0,20 proc. minimalnego wynagrodzenia, za ósmą - 0,18, dziewiątą - 0,16, a dziesiątą - 0,14. Wyliczył, ile by to wyniosło dla średniej 1380 zł brutto. Przy 7-godzinnym pobycie w przedszkolu rodzice płaciliby 58 zł, przy 8-godzinnym - 104 zł, przy 9-godzinnym - 139 zł, a 10-godzinnym - 162 zł. Te stawki nie będą dużo wyższe, gdyby przeliczyć je dla nowo obowiązującej płacy minimalnej, czyli 1,5 tys. zł.

PiS chce, żeby radni przedyskutowali pomysł na najbliższej sesji, czyli 27 września, a nowe przepisy odnośnie opłat zaczęły obowiązywać od 1 listopada.

Wszyscy chcą zmian

Czy pozostali radni poprą ten projekt, czy może zaproponują inne rozwiązanie, to się dopiero okaże. Jedno jest pewne - do zmian na pewno dojdzie, bo chęć poprawienia krzywdzących dla rodziców rozwiązań deklarowali w Nowinach szefowie wszystkich klubów. Jolanta Kaźmierczak z PO mówiła, że nie podobają się jej obecne zasady i rozumie rozgoryczenie rodziców, bo sama jest mamą: Czesław Chlebek, szef proprezydenckiego klubu Rozwój Rzeszowa przyznał, że także przychyli się do postulatów rodziców.

Poparcie dla zmian zapowiedziała także wiceprzewodnicząca Rady Miasta Marta Niewczas z SLD.

- Skoro przyjęta przez nas uchwała nie sprawdza się w praktyce, trzeba ją zmienić.

- Oby na lepsze - mówią z nadzieją rodzice i dodają: - Smutne tylko jest to, że dopiero w obliczu wyborów w politykach budzi się współczucie dla zwykłych ludzi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24