PiS zaprezentowało nowy program - Polski Ład. W nim obniżka podatków, dodatkowe wsparcie dla rodzin, program inwestycji infrastrukturalnych

Jak mówił premier Mateusz Morawiecki, „Polski Ład” to gotowe ustawy, które będą jeszcze konsultowane podczas spotkań z Polakami.

Podatki

Zmiany w systemie podatkowym premier Morawiecki nazwał „pozytywną rewolucją”, na której ma skorzystać 18 mln Polaków. Głównie za sprawą długo oczekiwanego podwyższenia kwoty wolnej od podatku do 30 tys. zł (obecnie to 3091 zł oraz 8000 zł dla najmniej zarabiających). Oznacza to, że w naszych portfelach zostanie co roku nie 525 zł, lecz 5100 zł.

- W wartościach bezwzględnych liczonych w euro, a nie tylko w proporcji do siły nabywczej i do średnich zarobków, ta kwota będzie wyższa niż kwota wolna od podatku we Francji, w Hiszpanii czy Włoszech. Będzie podobna do kwoty wolnej od podatku obowiązującej w Danii

– porównał premier.

Po raz pierwszy od 12 lat podwyższony zostanie II próg podatkowy – z obecnych 85 do 120 tys. zł.

- Żeby nie straciła klasa średnia, żeby te osoby zarabiające między 6 a 10 tys. zł miesięcznie też na tych zmianach zyskały – mówił lider Porozumienia Jarosław Gowin. Jego zdaniem na reformie systemu podatkowego skorzysta 90 proc. Polaków. Z kolei z szacunków portalu money.pl wynika, że na zmianach zyska około 68 proc. podatników, dla 20 proc. zmiany nie będą odczuwalne, a tylko 10 proc. pracujących zacznie płacić wyższe podatki.

Emerytury

Ważną częścią zmian podatkowych będzie zniesienie podatku od emerytur do 2500 zł (to około 2/3 wszystkich emerytur wypłacanych w Polsce). Dzięki temu przeciętny emeryt otrzyma około 2000 zł rocznie więcej.

- Pomogliśmy emerytom, ale będziemy im, na inne sposoby, pomagać dalej – zaznaczył prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Wprowadzony ma zostać m.in. mechanizm zachęcający ich do jak najdłuższej pracy. Pracownicy, którzy osiągną wiek emerytalny (60 lat kobiety i 65 mężczyźni) i zdecydują się kontynuować pracę, nie zapłacą podatku dochodowego.

Służba zdrowia

Według zapowiedzi liderów Zjednoczonej Prawicy, wydatki na służbę zdrowia zostaną zwiększona do 2023 roku do 6 proc. PKB (obecnie wynoszą one nieco ponad 5 proc.).

- To na pewno będzie 150-160 miliardów złotych, a w 2027 roku 7 proc. PKB, czyli ok. 200 miliardów PKB. (…) Przede wszystkim musimy mieć więcej lekarzy. Musimy ich kształcić i ściągać z zewnątrz. Dotyczy to również pielęgniarek i innych pracowników służby zdrowia. Musimy przeprowadzić też wielkie procesy inwestycyjne i procesy naprawy

– mówił prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Częścią reformy służby zdrowia mają być również: fundusz odszkodowawczy dla ofiar lekarskich błędów, 24-godzinne dyżury w każdym powiecie, mechanizm koordynacji leczenia najcięższych chorób, a także powstanie Ośrodka Obsługi Pacjentów (przekazywanie do niego danych medycznych będzie dobrowolne). Premier Morawiecki zapowiedział nową składkę liniową, która będzie trafiała wprost do NFZ.

Wsparcie dla rodzin

„Polski Ład” ma ułatwić młodym ludziom w zakupie własnego mieszkania, m.in. poprzez zabezpieczenie tzw. wkładu własnego.

- Będzie możliwość uzyskania gwarancji bankowej na 100 tys. zł. Tak więc, ten problem będzie zniesiony albo - jeśli ktoś będzie chciał wziąć większy kredyt – radykalnie ograniczony – przekonywał Jarosław Kaczyński. - Dla tych, którzy wezmą kredyt, kupią mieszkanie i będą mieli dzieci, od drugiego dziecka będzie spłacenie 20 tys. kredytu przez państwo, trzecie to 60 tys., kolejne do szóstego po 20 tys. Razem do 160 tys. zł – wyliczał wicepremier, podkreślając że jest to również element polityki propopulacyjnej rządu.

Wicepremier Gowin dodał, że bon mieszkaniowy będzie przyznawany bez jakichkolwiek kryteriów wieku, kryterium dochodowego czy kryterium powierzchni. Przykładowo rodzina z trójką dzieci – jak zapewniał - ma otrzymać od państwa 100 tys. zł.

Więcej o „Nowym Ładzie” w poniedziałkowych „Nowinach”.