Planujesz kupno mieszkania? Śpiesz się, przez podwyżkę VAT ceny wzrosną

W spółdzielni taniej

W Rzeszowie za 65 metrowe mieszkanie trzeba zapłacić dzisiaj u dewelopera 260 tys. zł (4 tys. zł za m kw.) W spółdzielni mieszkaniowej ok. 240 tys. zł (3,7 tys. zł za m kw.). Zakładając, że VAT wzrośnie zarówno na lokale jak i materiały budowlane, podwyżki cen mogą sięgnąć nawet 3-4 proc. Oznacza to, że w przyszłym roku za takie same mieszkanie trzeba będzie zapłacić nawet o ok. 8-10 tys. zł więcej.

Marek Mróź z Rzeszowa od dwóch miesięcy szuka dla siebie mieszkania.

- Do tej pory specjalnie się nie spieszyłem, bo ceny stały w miejscu i czekałem na jakąś ciekawą okazję. Teraz będę musiał podkręcić tempo. Uprzedzając podwyżkę VAT-u, oszczędzę na lodówkę, pralkę i telewizor. Dla młodej osoby to sporo - przekonuje.

Jak wynika z wieloletniego planu finansowego państwa, VAT na mieszkania ma wzrosnąć już w przyszłym roku. Na razie z 7 do 8 procent.

- Zgodnie z założeniami planu pracujemy nad dokumentami pozwalającymi wprowadzić zmiany. Do uzgodnień międzyresortowych projekty przekażemy już we wrześniu - mówi Maria Hiż z biura prasowego Ministerstwa Finansów.

Radosław Walas z filmy Dewelopres nie ma wątpliwości, że podwyżka VAT-u odbije się na cenach mieszkań.

- Żadna firma nie może sobie pozwolić na tego typu dodatkowe koszty. Dlatego należy spodziewać się podwyżki cen w wysokości równej wzrostowi podatku. W tej chwili budujemy 300 mieszkań, które sprzedamy jeszcze w cenach od 3800 do 4200 zł za metr. Na przyszły rok planujemy budowę kolejnych 150 i trzeba spodziewać się, że będą nieco droższe - mówi Walas.

Na tym jednak nie koniec złych wieści. Podwyżki będą jeszcze wyższe, jeśli rząd podniesie stawkę VAT-u na materiały budowlane.

- Ona też ma wzrosnąć o jeden procent. A ekonomia jest nieubłagana - droższe materiały oznaczają wyższe koszty budowy, a to musi się skończyć wzrostem cen. Z resztą pierwsze efekty zapowiedzi polityków już widać. Ludzie boją się wyższego VAT-u i kupują u nas więcej mieszkań niż zwykle - mówi Edward Słupek, prezes spółdzielni mieszkaniowej Zodiak w Rzeszowie.