Po dwóch latach sprawca pięciu przestępstw wpadł w ręce kolbuszowskiej policji

Włamywacz ma na swoim koncie w sumie pięć przestępstw. Jego łupem padły rzeczy o wartości ok. 5 tys. zł.

Po dwóch latach policjantom pionu kryminalnego kolbuszowskiej KPP udało się złapać sprawcę przestępstw przeciwko mieniu, m. in. kradzieży, włamań i niszczenia mienia.

Pierwsze przestępstwa popełnił jeszcze w 2008 r. Ukradł lampy oświetleniowe i zniszczył elewację budynku gabinetu stomatologicznego w Kolbuszowej.

Jak informuje kolbuszowska policja, w styczniu br. włamał się do stojaka na butle z gazem płynnym w Kolbuszowej i ukradł 18 sztuk o wartości 2 tys. zł. W tym samy miesiącu upatrzył sobie też kiosk wielobranżowy w Kolbuszowej, z którego zabrał zabawki warte 90 zł.

Miesiąc później włamał się do innego kiosku w Kolbuszowej. Jego łupem padły papierosy za 9,5 tys. zł.

- W ostatni czwartek ponownie usiłował się włamać do kiosku wielobranżowego w Kolbuszowej. Tu opuściło go złodziejskie szczęście, bo na jego drodze stanęły drzwi antywłamaniowe - informuje Mariusz Żelazo, rzecznik kolbuszowskiej policji.

Wczoraj trafił w ręce policji. Przyznał się popełnionych przestępstw. Oddał też zrabowane rzeczy.