Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Po jakich studiach znajdziesz pracę?

Beata Terczyńska
Paweł Szejnar, student turystyki i Olga Polanska, studentka ekonomii na WSIiZ są przekonani, że wybrali studia, które dają szansę na znalezienie posady.
Paweł Szejnar, student turystyki i Olga Polanska, studentka ekonomii na WSIiZ są przekonani, że wybrali studia, które dają szansę na znalezienie posady. FOT. WOJCIECH ZATWARNICKI
Inżynierowie, programiści i graficy komputerowi, specjaliści od funduszy unijnych. Z takim wykształceniem najłatwiej znaleźć zatrudnienie. Nie mają szans na pracę absolwenci kierunków pedagogicznych. Oni zasilą rzesze bezrobotnych.

Olga Polanska przyjechała do Rzeszowa z Ukrainy. Studiuje ekonomię.

- Na wyborze zaważyły nie tyle zainteresowania, co przede wszystkim perspektywa zatrudnienia. Chciałabym pracować w Polsce lub innym państwie UE - mówi studentka II roku ekonomii w Wyższej Szkole Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie.

Pracodawcy szukają inżynierów

Sprawdziliśmy, po jakich kierunkach młodzi ludzie mają największe szanse na pracę. W Wojewódzkim Urzędzie Pracy najwięcej jest ofert dla inżynierów, głównie mechaników, elektryków i budownictwa. Pracodawcy poszukują też statystyków, programistów, specjalistów do spraw finansowych, specjalistów do rynku nieruchomości, nauczycieli szkół specjalnych, psychologów, farmaceutów i lekarzy weterynarii.

Marta Russek, doradca Eures w WUP wylicza zawody, które cieszą się największym wzięciem pracodawców za granicą. To doświadczeni finansiści, inżynierowie potrafiący obsługiwać programy typu CAD, lekarze, programiści.

Pod koniec grudnia w WUP zarejestrowanych było 115 567 bezrobotnych, w tym 10,6 tys. to osoby z wyższym wykształceniem. W tej grupie było 7097 absolwentów, którym nie minął jeszcze rok od ukończenia studiów.

Z danych WUP wynika, że najmniejsze szanse na zatrudnienie mają filolodzy, głównie poloniści. Tych jest w regionie zarejestrowanych ponad pół tysiąca. Podobnie jak specjalistów ds. marketingu i handlu. O pracę trudno także filozofom, historykom.

Nauczycieli mamy zbyt dużo

Ekonomiści nie zostawiają złudzeń osobom, które wybrały studia humanistyczne, zwłaszcza nauczycielskie. Na Podkarpaciu rynek już jest nasycony tymi zawodami. W komfortowej sytuacji są i będą absolwenci uczelni zawodowych.

- Kierunki techniczne są bezpieczne - przyznaje Anna Worosz, rzecznik Politechniki Rzeszowskiej. - Większość naszych absolwentów, np. z budownictwa, lotnictwa, mechaniki, już na studiach znajduje pracę. Ci najlepsi przechwytywani są przez duże firmy, także z Podkarpacia, jak np. WSK. W biurze karier czeka kilkadziesiąt ofert pracy, m.in. z MTU.

Młody inżynier zatrudniony na umowę na czas określony na starcie w WSK dostanie ok. 2,5 tys. zł brutto (plus dodatki). Pensja rośnie wraz z kolejnymi umowami. Zakład na razie nie planuje nowych przyjęć, ale w przyszłości tak. Największe szanse mają inżynierowie, szczególnie specjaliści od lotnictwa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24