- Nie osiągnęliśmy wyznaczonego wyniku - dodał, mając na myśli brak awansu do ćwierćfinału - Nawet nie jesteśmy na ścieżce olimpijskiej. Tego drugiego celu, drugorzędnego, też nie zrealizowaliśmy - uzupełnił rozgoryczony.
Młodszy z braci Gębali nie chciał na gorąco analizować czego drużynie przede wszystkim zabrakło - Nie zamierzam się w to bawić. Moja praca była na boisku. Widocznie była za słaba i tyle - stwierdził.
Zawodnik Industrii Kielce przyznał, że jest zmęczony fizycznie i psychicznie. Jego dalsza gra w zespole narodowym zależna jest od stanu zdrowia.
- Bolą mnie kolana, biodra, plecy. Na każdym meczu, każdego dnia muszę walczyć o to, aby móc się normalnie ruszać - uzasadnił.
Nie zadeklarował definitywnego rozbratu z kadrą, gdyż o marcowych meczach z Francją w kwalifikacjach Euro 2024 powiedział, że trzeba się do nich dobrze przygotować - Jesteśmy z nimi w stanie powalczyć. Mam nadzieję, że i wygrać - zakończył.
Biało-czerwoni w mistrzostwach świata zostaną sklasyfikowani na miejscach 13-16. Dokładna pozycja będzie znana po rozegraniu wszystkich spotkań w rundzie głównej turnieju.
Źródło: PAP
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"