Po skandalach z żużlowym finałem IMP w Krośnie kibice i telewizja chcą wyjaśnień. Kiedy będą?

Trwają publiczne i zaoczne próby przerzucania odpowiedzialności za tę sportową aferę. Nikt bowiem nie poczuwa się do winy. Ani firma SpeedwayEvents, ani Polski Związek Motorowy. Cellfast Wilki Krosno, które były podwykonawcą tej imprezy, twierdzą, że nie mają nic sobie do zarzucenia. Zawodnicy rozgrzeszają się względami swojego zdrowia i bezpieczeństwa, których krośnieński owal ani w niedzielę, ani w poniedziałek miał ich zdaniem nie gwarantować.
Wielu wskazuje palcem na klub z Krosna, używając także irracjonalnych argumentów. No bo jaki „interes” miałyby Wilki, żeby zepsuć widowisko? Żaden.
Padają słowa o braku kompetencji osób odpowiedzialnych za finał IMP i nie tylko.
Kibice są rozgoryczeni. Mówią o mocnym ciosie w żużel. Stało się to krótko po tym, jak polski speedway odniósł wielki sukces, bo narodowa drużyna zdobyła we Wrocławiu Puchar Świata. Wydarzenia z Krosna położyły duży cień na tę bardzo popularną dyscyplinę. Rykoszetem poszło mocno w Krosno i Cellfast Wilki.
Telewizja Canal+, która miała transmitować krośnieński finał, podobnie jak kibice zażądała wyjaśnień.

Jako partner tytularny i oficjalny nadawca cyklu IMP jesteśmy zaskoczeni sposobem organizacji finałów i podobnie jak kibice oczekujemy oficjalnych wyjaśnień ze strony Głównej Komisji Sportu Żużlowego PZM. Zależy nam przede wszystkim na ustaleniu faktów i rzeczywistych okoliczności, które doprowadziły do odwołania niedzielnych i poniedziałkowych zawodów w Krośnie. Te nadal pozostają dla nas niejasne. Liczymy jednocześnie, że organizatorzy wyciągną właściwe wnioski i podejmą wszystkie możliwe działania, aby cykl nie został zakończony w atmosferze skandalu

- czytamy w oświadczeniu stacji.

Skandal odbił się szerokim echem nie tylko w światku żużlowym. Jakie i wobec kogo wyciągnięte zostaną konsekwencje za ten blamaż? Czekamy na oficjalne komunikaty PZM i SpeedwayEvents. Tu milczeniem nie jest zlotem. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, takie oficjalne stanowisko było właśnie w przygotowaniu.

Jako konsekwencja, niedzielno - poniedziałkowych wydarzeń, odwołany został przez PGE Ekstraligę - na wniosek organizatora zawodów - mając na uwadze bezpieczeństwo - zaplanowany na wtorek, na torze w Krośnie mecz 15. rundy U24 Ekstraligi Orlen Wilków ze Spartą Wrocław.