Podkarpaccy policjanci zatrzymali w sobotę dwudziestu pijanych kierowców

W Jabłonicy Dolnej, w powiecie brzozowski, doszło do wypadku, w którym ucierpiał 21-letni pasażer peugeota. Kierujący autem nagle zjechał do przydrożnego rowu i uderzył w betonowy mostek. Policjanci sprawdzili trzeźwość uczestników wypadku, wszyscy byli pijani. Kierowca peugeota miał 1,02 promila alkoholu w organizmie, natomiast pasażerowie 1,19 i 1,42 promila.

Policjanci z Mielca i Przeworska zatrzymali wczoraj dwóch pijanych kierowców fiatów 126p. Obaj mieli prawie 3 promile alkoholu w organizmie.

Na ulicy Piaski w Dębicy policjanci zauważyli podejrzanie jadącego motorowerzystę. Zatrzymanym okazał się 15-letni mieszkaniec tego miasta, u którego badanie alkomatem wykazało ponad promil alkoholu w organizmie.

Rzeszowscy policjanci zatrzymali kierowcę koparko-ładowarki, który kierował pojazdem mając prawie 2,5 promila. Natomiast przeworscy policjanci zatrzymali kierowcę walca drogowego, u którego badanie wykazało prawie 2 promile alkoholu w organizmie.

W nocy patrol ruchu drogowego z Leska próbował zatrzymać skodę, ale samochód przyspieszył, więc policjanci ruszyli w pościg. Zatrzymali auto, a jego kierowcę. 20-letni mieszkańca Zagórza przebadali na zawartość alkoholu. Miał ponad 1,3 promila.

Policja przypomina,, że za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów do 10 lat, wysoka grzywna oraz podanie do publicznej wiadomości danych osobowych i wizerunku. Za spowodowanie wypadku w stanie nietrzeźwości grozi kara pozbawienia wolności nawet do lat 12.