Podkarpacie: Gdzie nasi handlują bronią?

Wiadomo, że sporą część wyrobów zbrojeniowych od naszych firm kupuje polskie wojsko w ramach corocznych kontraktów. W ten sposób do armii trafiają mielecie samoloty Bryza, helikoptery Huzar z silnikami z Rzeszowa, czy też wozy bojowe i armatohaubice ze Stalowej Woli. A także pociski armatnie, miny i lotnicze bomby z zakładów w Nowej Dębie.

Innym sposobem na sprzedaż swych wyrobów są oficjalne targi międzynarodowe, gdzie spotykają się producenci broni oraz firmy kupujące sprzęt.

Jednym z takich miejsc jest Międzynarodowy Salon Przemysłu Obronnego w Kielcach. Targi te cieszą się już sporym prestiżem w kraju, Europie i świecie. Nasza zbrojenówka zajmuje na tych targach ważne miejsce. W tym oczywiście firmy z Podkarpacia. Na czele z Hutą Stalowa Wola, PZL Mielec, WSK Rzeszów, czy Dezametem Nowa Dęba.

Innym ważnym miejscem, gdzie handluje się bronią jest obrosły legendą Międzynarodowy Salon Lotniczy w Farnborough pod Londynem. Prezentują się na nim wyłącznie samoloty wojskowe i bojowe, a także inny sprzęt dla wojska. Nie jest tajemnicą, że właśnie te targi służą do dobijania kontraktów na sprzęt dla armii. Mało tego, salon ten uchodzi również na światowy zlot szpiegów. Nasze firmy starają się uczestniczyć w tym salonie pod Londynem, gdzie rozmowy handlowe prowadzą wszyscy liczący się producenci broni na świecie.

Stanisław Siwak [email protected]