- Wczoraj Podkarpacie objęło przewodnictwo w Domu Polski Wschodniej w Brukseli. Co to oznacza dla naszego regionu?
- Dostaliśmy szansę na to, żeby się promować. Dzięki organizacji konferencji i seminariów będziemy mogli pokazać nasz region i zachęcić obcokrajowców do odwiedzin. To okazja do nawiązywania kontaktów, także biznesowych. Trzeba jednak zadbać o to, by uroczystość objęcia przewodnictwa nie była jednorazowym przedsięwzięciem.
- Jakie ważne zadania stoją przed szefem Domu Polski Wschodniej?
- Musi przygotować zadania w ramach Programu Operacyjnego dla Polski Wschodniej, na które później będzie można dostać dofinansowanie. Myślę, że równie ważne jest mówienie o naszym regionie. Pamiętam zdziwienie gości, gdy na zorganizowanej wystawie mówiłam o Dolinie Lotniczej. Urzędnicy unijni muszą wiedzieć, jak zmienia się Podkarpacie.
- Przewodnictwo potrwa rok. Uda się w tym czasie wypromować Podkarpacie?
- Domem Polski Wschodniej zarządza pięć województw. Pprócz podkarpackiego także lubelskie, podlaskie, swiętokrzyskie, warmińsko – mazurskie. Nasz region reprezentuje jedna osoba wyznaczona przez marszałka. To niestety za mało. Ale dla chcącego nic trudnego i jeśli będziemy się starać, o Podkarpaciu na pewno będzie głośno.
RAMKA
Podkarpacie na brukselskich salonach
Z okazji przejęcia przewodnictwa, w Domu Polski Wschodniej z koncertem kolęd wystąpiła Filharmonia Podkarpacka. Otwarto też wystawę fotografii pod hasłem „Podkarpackie Trójmiasto”. W Brukseli chwalimy się także jasielskim winem i krośnieńskim szkłem. - Żadnych pierogów ani ludowych kapel – mówi Wisław Bek, rzecznik prasowy marszałka województwa.
Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?