Takie uprawnienia wojewodowie mieliby w przypadku konkursu projektów rozwoju regionów, finansowanych ze środków publicznych i unijnych po 2007 r. Nawet, jeśli projekt zakwalifikowałby się w urzędzie marszałkowskim, wojewoda będzie mógł go skreślić z listy.
- To jakiś absurd, albo próba ograniczania praw samorządów - mówi Wojciech Wdowik, wójt Świlczy. - Zrealizowaliśmy do tej pory 14 inwestycji z funduszy unijnych. Nigdy nie było żadnych nieprawidłowości. Z każdej trzeba się skrupulatnie rozliczyć, co do złotówki. Czuwa nad tym urząd marszałkowski.
Kontrowersje budzi również sam zapis o nieprawidłowościach. - Można to dowolnie interpretować - nie ukrywa obaw Wdowik.
Na portalach internetowych już rozgorzała zacięta dyskusja na temat ustawy. W opinii większości internautów to decyzja polityczna, która pozwoli "złapać za twarz" samorządy, w których PiS przegrał wybory.
- Idę o zakład, że tam za wszelką cenę będą szukane nieprawidłowości - pisze jeden z nich.
- Nie ma takiej możliwości - zapewnia Ewa Draus, wojewoda podkarpacki.
- Możliwość weta będzie mi przysługiwać jedynie przy udokumentowanych nieprawidłowościach formalno-prawnych.
Nowa ustawa, zdaniem twórców, ma ułatwić wykorzystanie w latach 2007-2013 ok. 67 mld euro dotacji unijnych funduszy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Nagłe wieści o Janinie i Tadeuszu z "Sanatorium miłości"! Znamy sensacyjne szczegóły
- "Nasz Nowy Dom" czekają spore zmiany! Romanowska nie pomoże już biednym rodzinom
- Tak córka Marty Kaczyńskiej radzi sobie w Korei. Niesamowite, jak się zmieniła [FOTO]
- Prześledziliśmy przemianę włosów Majdana. Było ściernisko, a dziś jest San Francisco