Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podsumowanie rundy jesiennej sezonu 2010/11: klasa O Dębica

Marcin Jastrzębski
Piłkarze Sokoła Kolbuszowa Dolna (z piłka Bogusław Wilk) jesienią nie zachwycili, ale zapowiadają poprawę w rundzie wiosennej.
Piłkarze Sokoła Kolbuszowa Dolna (z piłka Bogusław Wilk) jesienią nie zachwycili, ale zapowiadają poprawę w rundzie wiosennej. fot. Dariusz Danek
Przed rundą jesienną można było się zastanawiać, który ze spadkowiczów skończy jako lider klasy okręgowej. Na półmetku najlepszy okazał się jednak zespół z Woli Mieleckiej, który na pewno nie będzie unikał walki o grę w wyższej klasie rozgrywkowej.

- Cieszymy się, że stworzyliśmy zróżnicowaną wiekowo, mocną drużynę. Jest doskonała atmosfera, piłkarze są drużyną na boisku i poza nim. Awans zależy tylko od wyniku sportowego, na pewno nie boimy się IV ligi. Chcemy każdym kolejnym meczem udowadniać swoją wartość, iść do przodu - podkreśla Wiesław Bożek.

Start będzie się wzmacniał. Do drużyny najpewniej dołączy dotychczasowy pomocnik Jutrzenki Ławnica - Jan Świst. Możliwe, że zespół wzbogaci się o wychowanka Stali Mielec - pomocnika Kamila Hula.

Pokrzyżowane plany
Apetyt na powrót do IV ligi mieli Błękitni, ale strata 13 punktów do lidera z Woli Mieleckiej wydaje się być nie do odrobienia. Działaczom z Ropczyc zależało na utrzymaniu kadry, która pomogłaby w realizacji ambitnego celu. Błękitni jednak zanotowali za dużo wpadek z niżej notowanymi rywalami.

Imponujący początek mieli piłkarze z Ławnicy. Beniaminek przez chwilę liderował i napsuł krwi wielu zespołom, m. in. Igloopolowi Dębica.

- Nierówno graliśmy na początku rundy, później trzeba było gonić rywali. W czerwcu chcemy cieszyć się z awansu, cel jest jasny - tłumaczy Adrian Brzostowski, obrońca "Morsów", którzy na pewno zrobią wszystko by urealnić zapowiedzi o powrocie do IV ligi.

Atutem Jutrzenki mogło być grząskie boisko. Nie zaszaleli zaś inni beniaminkowie. "Strzelcy" z Frysztaka nie byli specjalnie groźni, a z dorobkiem siedmiu oczek jesień skończył Piast Wadowice Górne.

Nikogo nie można skreślać, ale ten ostatni zespół raczej będzie musiał się pogodzić z powrotem do "serie A".

Chęć poprawy
Średnio radzili sobie kolbuszowianie. Sokół przed sezonem miał problemy kadrowe, które jeszcze
mocniej dały się we znaki w październiku, gdy kilku piłkarzy rozpoczęło studia w odległych miastach.

- Dziewiąta pozycja nas nie satysfakcjonuje, jesienią niezłe występy przeplataliśmy kilkoma beznadziejnymi meczami. Wiosną chcemy się poprawić - zapowiada Łukasz Kulig, obrońca Sokoła, który w sierpniu był jeszcze zawodnikiem Kolbuszowianki.

Zespół ma nowego trenera, Marka Lorenca zastąpił Krzysztof Korab.

Zweryfikowana tabela

1. Start Wola Mielecka 15 37 32-9
2. Igloopol Dębica 15 36 38-9
3. Zryw Dzikowiec 15 29 27-11
4. Wisłok Wiśniowa 15 26 26-17
5. Błękitni Ropczyce 15 24 21-11
6. Czarnovia Czarna 15 23 21-22
7. Chemik Pustków 15 23 29-27
8. Raniżovia Raniżów 15 21 26-26
9. Sokół Kolbuszowa Dolna 15 21 23-27
10. Jutrzenka Ławnica 15 19 22-26
11. Ikarus Tuszów Narodowy 15 17 21-27
12. Stal II Mielec 15 16 15-24
13. Pogórze Wielopole Skrzyńskie 15 14 20-27
14. Strzelec Frysztak 15 13 17-30
15. Kaskada Kamionka 15 11 20-33
16. Piast Wadowice Górne 15 7 9-41

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24