Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pogoda nie rozpieszcza, ale trzeba grać

mj
archiwum
Miniony weekend był ostatnim w tej rundzie, w którym poszczególne Wydziały i Komisje Gier Piłki Nożnej przekładały całe serie spotkań.

Prowadzący rozgrywki III i IV ligi Podkarpackiego Związku Piłki Nożnej wydał nawet specjalny komunikat.

- Wydział Gier Podkarpackiego Związku Piłki Nożnej zwraca się z apelem do klubów będących gospodarzami zawodów w dniach 13 i 14 kwietnia o staranne przygotowanie boisk, gdyż następne kolejki nie będą przekładane. O ewentualnym odwołaniu zawodów decydować będzie trójka sędziowska w dniu meczu - informuje przew. WG Mateusz Nosek. III i IV ligowe boiska na pewno nie będą w dobrym stanie, ale zdecydowana większość spotkań powinna zostać rozegrana.

O obowiązkach gospodarza poszczególnych meczów przypominają również działacze podokręgu Rzeszów, którzy powołują się na dwa zapisy w regulaminie rozgrywek (§ 4 - pkt. 7 i 10). Pierwszy z nich obliguje gospodarza meczu do właściwego przygotowania boiska, drugi zaś informuje o ewentualnych karach za niedopełnienie tego obowiązku. W "okręgówce" taka kara wynosi 200 zł, a w niższych ligach 100. Z ulgą mogą odetchnąć ci, którzy w najbliższy weekend (13/14 kwietnia) grają mecze na wyjeździe.

- Nie zależy nam na karaniu klubów. Chcemy jedynie przypomnieć im o ich obowiązkach - deklarują związkowi działacze.

Zmianie uległy terminarze wszystkich klas w podokręgu Dębica, co i tak nie uchroniło od zmiany terminu rozegrania pierwszej kolejki klasy O i A. Z przełożeniem już trzech kolejek poradził sobie także podokręg Stalowa Wola.

Nieco więcej gimnastyki mieli działacze w jarosławskim i krośnieńskim OZPN-ie, gdzie już 6 i 7 kwietnia odbyło się kilka meczów o punkty. Krośnieński Wydział Gier zmienił terminarz klasy okręgowej, w którym pierwsza kolejka zostanie rozegrana dopiero 14 kwietnia. Wcześniej takiej zmiany dokonał jarosławski OZPN, który jednak zakładał pierwsze wiosenne mecze o punkty już w Wielką Sobotę. Na pierwsze mecze czekają również ligi młodzieżowe, które mają z reguły mniej drużyn, ale i tam pojawia się zniecierpliwienie.

- Nad tym, czy w połowie kwietnia nie zaskoczą nas opady śniegu już się nie zastanawiamy. Po tylu perypetiach, dla mnie liczą się tylko optymistyczne prognozy pogody - podsumowuje z uśmiechem Wiesław Lada, wiceprezes Podkarpackiego ZPN-u.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24