Pogoń Leżajsk bezbramkowo zremisowała z Igloopolem Dębica

Spotkanie lepiej rozpoczęli goście. Już pierwsza ich akcja i strzał Chmury postraszył Sykułę, zaś główka Janasiewicza trafiła w poprzeczkę.

Chwile później na strzał z 30 metrów zdecydował się Syguła i bramkarz gospodarzy znów musiał się wysilić. Gospodarze pierwszy celny strzał oddali w 27 minucie za sprawą uderzenia Kality z 20 metrów.

W samej końcówce pierwszej połówki dwukrotnie jeszcze strzelał Fedak ale i tym razem na posterunku był Grzegorz Flasza.

Druga połowa rozpoczęła się od dwóch rzutów wolnych wykonywanych przez gospodarzy a konkretnie przez Szmuca.

Za pierwszym razem Marcin Szmuc strzelił bardzo nie celnie a za drugim trafił w mur, chwilę później strzał Kamila Padiaska padł łupem bramkarza gości.

W 76 minucie dośrodkowanie Szmuca głową musnął Bujniak a Grzegorz Flasza jakimś cudem prawą ręką zatrzymał piłkę zmierzającą do bramki przyjezdnych.

W odpowiedzi Micek strzałem z 25 metrów i omal nie pokonał Kamila Sekułę. Gospodarze jeszcze raz zagrozili bramce Igloopolu, jednak strzał Fedaka z siedmiu metrów przeleciał obok bramki.

Na trzy minuty przed końcowym gwizdkiem sędziego, sporo kłopotów bramkarzowi gospodarzy sprawił strzał Janasiewicza, po którym Sekuła końcami palców odbił piłkę na rzut rożny. Dośrodkowanie z rogu zmiany wyniku już nie przyniosło.

POGOŃ LEŻAJSK - IGLOOPOL DĘBICA 0-0

POGOŃ: Sykuła - Krawczyk, Błotni, Myćka, Bujniak (86. Sroka) - Klimek (74. Piędel), Szmuc, Kalita, K. Padiasek - Misąg, Fedak.

IGLOOPOL: Flasza - Długosz (86. Mita), Socha, Sujdak, Machnik - Syguła, Janasiewicz, Chmura, Więcek (62. Hendzel) - Dzięgiel, Micek.

SĘDZIOWALI Marek Guzik oraz Piotr Praisnar i Tomasz Kopacz (Krosno) ŻÓŁTA KARTKA Chmura WIDZÓW:200 (ok. 20 gości).

Więcej w poniedziałkowych Nowinach