- Poziom meczu był niski. Grały w końcu dwie ostatnie drużyny w tabeli - podsumował pojedynek Henryk Stawarski, wiceprezes Pogoni. Gospodarze mimo wszystko muszą mówić o sporym pechu.
W pierwszej połowie gra była wyrównana. Dla Pogoni okazji nie wykorzystali Damian Kowalczyk i Marcin Szmuc, którzy uderzali niecelnie.
Wyborną okazję dla gości zmarnował Dawid Cichy, który z kilku metrów uderzył nad poprzeczką.
W drugiej połowie, oprócz pierwszych 10 minut, przewagę miała Pogoń. Świetne sytuacje zmarnowali Kowalczyk (76. min, obok słupka) i Mateusz Staroń (88. min; Mateusz Rak obronił).
Najlepsze sytuacje mieli jednak Łukasz Rogala i Krystian Halejcio, którzy egzekwowali rzuty karne. Pierwszy (w 75. min po faulu na Szmucu) nie zdołał pokonać Raka, a drugi (w doliczonym czasie gry, po ręce gości) strzelił obok słupka.
POGOŃ LEŻAJSK - MKS KAŃCZUGA 0-0
POGOŃ: Kurosz - Pietrycha, Padiasek, Rogala, Klimek - Kowalczyk, Gucior (46. Halejcio), Sarzyński, Misiąg (46. Piędel) - Staroń, Szmuc.
KAŃCZUGA: Rak - Skawina, Himicz, Gaweł, Litun (42. Dziedzic, 89. Kulas) - Cieleń, Kumah Doe, Fedoruk, Lech - Cichy (62. Bochnak), Kiszka (69. Krzeptoń).
SĘDZIOWALI: Piotr Chudy oraz Gabriel Czapla i Mateusz Mastaj (Dębica). ŻÓŁTE KARTKI: Padiasek, Piędel, Szmuc - Gaweł, Rak. CZERWONA: Lech (90+3, krytyka sędziego). WIDZÓW: 150.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Projektant załamuje ręce nad Cichopek. Apeluje, by zostawiła modę profesjonalistom
- Jak mieszka Tomasz Raczek? Uwielbia elementy jak ze słynnego wraku
- Krawczyk poszedł do biskupa, by unieważnić małżeństwo. Oto, co powiedział pod krzyżem
- Ksiądz ze "Złotopolskich" wybrał sutannę, bo kochał się w mężczyźnie?!