Dla "piwoszy" był to pierwszy komplet punktów w tym sezonie przywieziony z wyjazdu.
- Zmieniliśmy trochę ustawienie i zagraliśmy bardziej ofensywnie, bo nam remisy nic nie dają - mówił nowy opiekun gości. Odważniejsza taktyka zdała egzamin i w I połowie na grę przyjezdnych patrzyło się z przyjemnością.
Sporo w tym jednak było "zasługi" miejscowych, którzy zagrali bodaj najgorszy mecz w tym sezonie u siebie. - Chyba moi piłkarze zlekceważyli rywala i ten mecz przegraliśmy już w szatni - tłumaczył Przemysław Matuła, trener Crasnovii.
Ciąg dalszy relacji, składy oraz wypowiedzi z obu stron w poniedziałkowym Stadionie
CRASNOVIA - POGOŃ LEŻAJSK 0-2 (0-2)
0-1 Woś (3, podanie Buciora i nieporozumienie Naroga z Kotem), 0-2 Woś (16, po zagraniu Dorosza).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Ksiądz ze "Złotopolskich" wybrał sutannę, bo kochał się w mężczyźnie?!
- Porwała Mateuszka w "M jak Miłość". Nieznana historia Joanny Kasperskiej
- Aktorka Lena Góra prawie pokazała widowni obnażony dekolt! To działo się na scenie
- Maffashion i Michał mają wspólne plany po "TzG". To sporo mówi o ich relacji