Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Policjant jechał pijany? Po zatrzymaniu podał się do dymisji

Marcin Radzimowski
Archiwum
Policjant z Sandomierza zatrzymany przez tarnobrzeska drogówkę złożył rezygnację ze służby. Czy dzień wcześniej był trzeźwy?

W sobotę miał otrzymać od szefa wyróżnienie, w piątek złożył rezygnację ze służby. Zastępcę naczelnika wydziału kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Sandomierzu w zatrzymali w czwartek policjanci w Tarnobrzegu, gdy kierował autem. Odmówił badania alkomatem, ale sporo wskazuje na to, że był nietrzeźwy.

O sprawie dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, policja potwierdziła nam jednak, że interwencja z udziałem kierowcy-policjanta była. Zdarzenia rozegrały się około godziny 21.

- Do oficera dyżurnego jednostki w Tarnobrzegu dotarła informacja, że jedną z ulic tego miasta jedzie samochód, którego kierowca może być nietrzeźwy. Miał o tym świadczyć nierówny tor jazdy samochodu. Dyżurny skierował we wskazane miejsce patrol - informuje podkomisarz Paweł Międlar, rzecznik komendanta wojewódzkiego policji w Rzeszowie.

Krew do badania

Podkomisarz dodaje, że kierowca został zatrzymany na ulicy Sikorskiego. Odmówił udziału w badaniu alkomatem na zawartość alkoholu w organizmie, dlatego został przewieziony do szpitala - tam pobrano mu krew do analizy.

Ustaliliśmy, że zatrzymanym do kontroli policjantem był aspirant Dariusz M., piastujący stanowisko zastępcy naczelnika Wydziału Kryminalnego KPP w Sandomierzu. W pracy nadzorował pion dochodzeniowo - śledczy. Nadzorował, bo w piątek rano stawił się przed swoim zwierzchnikiem i złożył raport o wystąpieniu ze służby.

Obok "nierównego toru jazdy" także nagła rezygnacja z pracy w policji może świadczyć o tym, że poprzedniego wieczoru aspirant mógł być niedysponowany.

Nagrody nie będzie

- Przyjąłem złożony raport. Jeśli ten policjant był nietrzeźwy, w żaden sposób nie można usprawiedliwiać takiego zachowania. Jestem bardzo zaskoczony, bo to policjant angażujący się w pracę, osoba bardzo kompetentna - mówi młodszy inspektor Zbigniew Kotarski, komendant powiatowy policji w Sandomierzu.

Dariusz M. przepracował w policji 23 lata. Komendant sandomierskiej policji potwierdza, że dotychczas nigdy nie podpadł. A wręcz przeciwnie, był chwalony za służbę. Z okazji zbliżającego się Święta Policji miał otrzymać wyróżnienie w konkursie dla najlepszego przełożonego. Wyróżnienia nie dostanie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24