Politechnika Rzeszowska rozpoczęła od mega fastartu

Miało być przekonujące zwycięstwo, a wyszła całkowita klapa. Po dwóch kwartach wszystko było jeszcze możliwe - Politechnika przegrywała 34:40 i kibice oczekiwali ofensywy po zmianie stron. Nic z tego. Jaworznianie zatrzymali naszych w ataku, a w ostatniej kwarcie wręcz upokorzyli. W AZS-ie debiutowali Rafał Glapiński i Piotr Jagoda. Pierwszy z gry nie trafił ani razu. Wściekał się na swoją niemoc i w jednej z akcji uderzył w ścianę za koszem. Pan Piotr coś tam rzucił, coś przechwycił, ale szału też nie było.

- Nie popisaliśmy się, delikatnie mówiąc - zaznacza "Glapa". - Nie ma co mówić, że rzadko trenujemy na ROSiRze, bo rywal przecież tu nie gra, a dał nam szkołę, zabił kontrami, zmusili do rzucania z trudnych pozycji. Jeśli w następnych meczach mamy zacząć wygrywać, musimy zacząć bronić zespołowo. Bez tego do niczego nie dojdziemy.
Politechnika zanotowała 30 procent trafień z gry, goście 52. Naszym nie siedziała trójka (5/23, rywale 8/15), a 24 straty też chluby nie przynoszą (18 po drugiej stronie). Zbiórkę "akademicy" nieznacznie wygrali (37:34), ale generalnie mają o czym myśleć przed starciem z wysoko notowanym Alstomem. Niepokoi fakt, iż urazów nabawili się Jagoda i Marek Osiniak.

HANDLOPEX AZS POLITECHNIKA RZESZOWSKA - MCKiS TERMO-REX JAWORZNO 59:86 (14:22, 20:18, 11:17, 14:29)

HANDLOPEX: Biela 15 (3x3, 2 prz.), Jagoda 7 (1x3, 3 str., 3 prz.), Sowa 4 (3 bl.), Miś 6 (7 zb., 3 str., 2 bl.), Glapiński 4 (5 str.) oraz Doliński 4, Kielar 5 (1x3), Banyś 6 (3 str.), Żmudka 0, Osiniak 2, Skop 6 (3 str.), Brud 0.

MCKIS: Zych 9, Grochowski 7 (2x3, 6 as., 3 prz.), Bak 15, Ejsmont 7 (1x3), Goldammer 6 oraz Bączyński 5 (1x3, 4 as., 3 str.), Kujon 12 (2x3), Szłapka 10 (1x3, 3 str.), Klocek 5 (1x3, 4 prz.), Dusiło 10, Trociński 0, Jędros 0.WIDZÓW: ok. 400.