Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Polonia Przemyśl przegrała w Kutnie

Tomasz Ryzner
Poloniści wrócili z Kutna na tarczy.
Poloniści wrócili z Kutna na tarczy. Dariusz Delmanowicz
Polonia nadal bez wyjazdowego zwycięstwa - w 8. kolejce I ligi przemyślanie ulegli AZS-owi Kutno 62:75.

"Niedźwiadki" miały apetyty na pierwsze wyjazdowe zwycięstwo, ale w kilku elementach na bardzo niskim poziomie. Wprawdzie gospodarze nie trafili żadnej trójki, jednak to statystyki polonistów były dziwne; w rzutach za 2 nasz team uzyskał niby imponujące 74 procent, ale co z tego skoro w sumie oddał tylko 27 rzutów. Problemem była organizacja gry (16 do 5 w asystach dla AZS-u) i "deska", gdzie gospodarze zebrali nie tak znowu wiele, bo 27 piłek, ale przemyślanie zaledwie 15. Przechwytów miejscowi mieli 9. Jednak, gościom statystycy naliczyli ledwie 3, za to strat 16 przy 9 po stronie AZS-u.

- Przeciwnik grał z nożem na gardle, a nam brakowało Pawła Pydycha - podkreślał Maciej Milan, coach Polonii. - Po kontuzji wrócił do treningów, ale w Kutnie wykładzina jest położona na betonie, więc woleliśmy nie ryzykować jego zdrowiem
Tym samym prawie 40 minut na rozegraniu musiał się pocić Michał Musijowski. Starał się, ale to nie był jego dzień.

- Kiedy na tej pozycji nie ma rotacji, gra staje się zbyt czytelna - mówi trener przemyślan. - Z deską był taki problem, że w Kutnie są specyficzne kosze, obręcze twarde, deski miękkie. Piłka inaczej się zachowuje, daleko odbija i nasze zastawianie nie dawało właściwych efektów.

Między innymi z tego powodu źle się czuł w grze Marek Miszczuk.

- Przez 20 minut nie zebrał piłki. Tego też brakło - dodaje Milan. - Aż 7 strat zaliczył Hubert Mazur, a w II połowie sędziowie gwizdnęli nam na dokładkę 6 fauli ofensywnych.

Poloniści walczyli, w II połowie kilka razy zbliżali się do gospodarzy, ale mocniej go postraszyć nie zdołali.

- Kiedy straty wynosiły 3-4 punkty, brakowało kogoś, kto rzuciłby punkty na przełamanie. Generalnie zagraliśmy słabiej. W tygodniu był puchar, mało czasu na trening, a ciągle mamy nad czym pracować - dodał coach nadsańskiej ekipy.

AZS POLFARMEX KUTNO - BUDIMPEX POLONIA PRZEMYŚL 75:62 (21:10, 13:21, 17:14, 24:17)
AZS: Marciniak 7 (8 zb., 4 prz., 3 str.), Małecki 7, Bacik 17, Linowski 11, Bręk 10 (8 as.) oraz Perka 14 (6 zb.), Grzesiński 9, Strzelecki 0, S. Balcerzak 0, Deja 0.
POLONIA: Miszczuk 5 (1x3), Przewrocki 4 (5 zb.), Mazur 19 (3x3, 2 prz., 7 str.), Mikołajko 13, Musijowski 10 (3 as.) oraz Machowski 9 (1x3), Sołtysiak 2, Urban 0, Bal 0. WIDZÓW 900.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24