Po zwycięstwie w Pilznie, Stal chciała pójść za ciosem i sięgnąć po kolejne ważne punkty potrzebne do utrzymania w 4 lidze. Po końcowym gwizdku w radosnych nastrojach schodzili jednak tylko zawodnicy z Przemyśla, którzy pewnie zwyciężyli.
Już w 8 min. Adamski próbował pokonać Stachurskiego strzałem z bliskiej odległości. W 13 min Adamski już tryumfował wykorzystując dokładne dośrodkowanie Wanata i pewnym strzałem z 10 metrów otworzył wynik spotkania. Kolejną okazję mieli w 28 min. Piątek przedarł się przez szyki obronne Stali , jednak jego strzał pewnie wybronił Stachurski a dobitka Kocója minimalnie minęła słupek bramki. W doliczonym czasie gry pierwszej połowy goście zadali drugi cios. Wanat strzałem z linii pola karnego podwyższył wynik spotkania na 2-0.
W 49 min padła trzecia bramka dla Polonii. Strzał Piątka wybronił Stachurski, jednak do odbitej piłki dopadł Wanat i przy desperackiej próbie zablokowania strzału przez obrońców umieścił piłkę w pustej już bramce. Załamanych gospodarzy mógł jeszcze bardziej skarcić najaktywniejszy na boisku Adamski, ale doskonała obrona bramkarza uchroniła gospodarzy przed utratą kolejnej bramki. O centymetry pomylił się też napastnik gości w 55 min, kiedy to jego strzał z 16 metrów okazał się nieznacznie niecelny. W 79 min honorową bramkę mógł strzelić Szymanek, jednak po ograniu Ciska, piłka po jego strzale z ostrego kąta trafiła w słupek.
Polonia była od nas zdecydowanie lepsza w każdym elemencie gry – powiedział po meczu trener Stali, Dariusz Dul. Nie wiem dlaczego ale jakaś dziwna niemoc dopada nas w spotkaniach na własnym boisku. Zostały cztery mecze. Nie składamy broni i walczymy do końca, nic nam innego nie pozostało.
Stal Gorzyce - Polonia Przemyśl 0:3 (0:2)
Bramki: 0:1 Adamski 13, 0:2 Wanat 45, 0:3 Wanat 49.
Stal: Stachurski – Syguła (46 K.Idec), Korzonek, Winiarski, Świąder (75 Sierżęga), M. Leśniowski (81), Machowski (59 B.Leśniowski), Bernaś, B.Idec, Rutyna (82 D.Idec), Szymanek. Trener Dariusz Dul
Polonia: Cisek - Solarz, Kocój, Kuźniar, Sobol, Skała, Adamski, Kazek, Głuszko (90+2 Kmiotek), Wanat (81 Trawka), Piątek (Kalawski). Trener Paweł Załoga.
Sędziował Pająk (Mielec). Widzów 200.
MAGAZYN SPORTOWY24 - JANUSZ WÓJCIK CHCE WRÓCIĆ NA ŁAWKĘ TRENERSKĄ!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?