Polonia, Znicz i Politechnika Rzeszowska zapraszają

Łańcucianie zewsząd zbierają gratulacje. Mają na koncie komplet 6 punktów (3 lokata), choć mierzyli się z rywalami wyżej notowanymi. Po środowej wiktorii nad GKS-em Tychy (70:59) nasz team chce dopiąć celu w wałbrzyskiej hali w starciu z Górnikiem (11 miejsce).

- Górnik jest nieobliczalny, a w tamtej hali zawsze jest gorąco - mówi Rafał Glapiński, playmaker Sokoła i wychowanek... Górnika. - Wiele lat w nim grałem i fajnie byłoby tam wygrać. Trzeba robić to, co do tej pory, stawiać na zespołowość. Wtedy jest szansa na bilans cztery zero po 4 kolejkach.

Liderujący w II lidze MOSiR zmierzy się pod Wawelem z Wisłą.

- Nie jest słaba. Ostatnio pozyskała Radwana, solidnego gracza - ocenia Ryszard Żmuda, coach krośnian. - Mobilizować zespołu nie muszę, ma z Wisłą rachunki do wyrównania za ubiegłosezonową porażkę w pucharze.

W naszej ekipie zadebiutuje świeżo pozyskany Adrian Czerwonka.
Znicz podejmie Limblach Limanową, mającą w składzie znanych w regionie Peciaka i Kindlika.

- To silny fizycznie zespół - ocenia Maciej Milan, trener jarosławian. - Salamon, Kwandrans byli w poprzednim sezonie w piątce najlepiej zbierających. Znamy ich dobrze, byli u nas na turnieju i chcemy wykorzystać tę wiedzę.

Po porażce w Niepołomicach "Przemyski Niedźwiadki" ostrzą sobie zęby na wygraną u siebie z Cracovią.

-To głównie juniorzy starsi. Grałem przeciw nim z Polonią jeszcze w rozgrywkach kadetów - mówi Krzysztof Młot, coach Polonii. - Zrobimy wszystko, by wygrać i to wysoko.
Szanse, by poczuć smak pierwszej wygranej ma AZS Politechnika Rzeszowska. W sobotę "akademicy" podejmą Mickiewicz Katowice.

- Przed nami ważne mecze, bo z drużynami podobnie notowanymi, z którymi będziemy się przepychać o jak najlepsze miejsce w tabeli - mówi Filip Kosim, jeden z trenerów-asystentów AZS-u.

Mickiewicz jest 12 w tabeli, także jeszcze nie wygrał. Obie porażki nie były jednak wyraźne (55:63 w Przemyślu, 82:88 u siebie z AZS-em Katowice).

- Słabi nie są, ale będziemy mieć wreszcie szerszy skład - dodaje Kosim.

Do zespołu wróci po kontuzji Marek Osiniak, a po chorobie Mikołaj Sowa.