"Polska" grupa zaczyna dzisiaj

Trzy najlepsze drużyny z grupy A, w której grali biało-czerwono zostały połączone z grupą B z zaliczeniem wyników pomiędzy tymi drużynami, jakie awansowały dalej. To samo tyczy się grup C i D. Tak więc drużyna Michaela Bieglera w drugim etapie zmierzy się z Norwegią, Białorusią i Chorwacją, a ma zaliczone cztery punkty za zwycięstwa z Francją i Macedonią. Tyle samo oczek mają Norwegowie, po dwa punkty uzbierali Francuzi i Chorwaci, a bez zdobyczy są Macedończycy i Białorusini.
Rywalizacja w „polskiej” grupie zaczyna się dzisiaj, ale Polacy do gry przystąpią dopiero w sobotę, kiedy zmierzą się z Norwegią. Ewentualna wygrana w tym spotkaniu sprawiłaby, że półfinał byłby już na wyciągnięcie ręki. Dzisiejsze mecze mają zdecydowanych faworytów, trudno sobie bowiem wyobrazić, że Chorwaci i Francuzi nie wygrają. Ich rywale nie mają jednak nic do stracenia, bo swój plan już wykonali - Białoruś wyeliminowała Islandię, a Macedonia wyrzuciła za burtę Serbów. Wczoraj zakończyła się rywalizacja w grupach C i D. Rosja pokonała Czarnogórę 28:21, a Niemcy wygrali ze Słowenią 25:21. Mecze Dania - Węgry i Hiszpania - Szwecja zakończyły się po zamknięciu wydania.

Terminarz „polskiej” grupy:

Czwartek, 21 I: Chorwacja - Białoruś, Francja - Macedonia; sobota 23 I: Francja - Chorwacja, Polska - Norwegia; poniedziałek 25 I: Macedonia - Norwegia, Polska - Białoruś; środa 27 I: Macedonia - Białoruś, Francja - Norwegia, Polska - Chorwacja.