Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Polska Hokej Liga. Czy będzie trzecie zwycięstwo z rzędu Ciarko STS Sanok? Szansa na pewno jest spora, a zespół na fali

Michał Czajka
Michał Czajka
Czy w Sanoku będą świętować kolejną wygraną?
Czy w Sanoku będą świętować kolejną wygraną? Tomasz Sowa
W niedzielę hokeiści Ciarko STS Sanok zmierzą się na własnym terenie z drużyną KH Energa Toruń.

W ostatnich dwóch spotkaniach zespół z Sanoka prezentował się wręcz rewelacyjnie i wygrał zarówno u siebie (z Comarch Cracovią) jak i na wyjeździe (z GKS-em Tychy). Warto dodać, że po tych dwóch meczach na pewno nie można było też narzekać na skuteczność sanoczan (co wcześniej bywało ich mankamentem), bo zdobyli w nich 14 bramek.

GKS i Cracovia to zespoły wyżej notowane w ligowej tabeli, a jednak udało się zagrać tak dobrze przeciwko nim, więc wydaje się, że przed spotkaniem z torunianami można być optymistą, bo rywale są akurat tuż za Ciarko STS, a meczów rozegrali tyle samo.

Torunianie na pewno będą chcieli jednak wreszcie przełamać złą passę, bo nie udało im się wygrać już od sześciu spotkań. Co więcej, pokonali ich między innymi GKS Tychy i Comarch Cracovia, na tle których tak dobrze prezentowali się ostatnio sanoczanie. Z kolei ostatni raz KH Energa Toruń cieszyła się z wygranej 19 listopada i był to mecz przeciwko... Ciarko STS Sanok, który udało im się wygrać po dogrywce 4:3.

Jednym z bohaterów wtorkowego spotkania w Tychach był na pewno Sami Tamminen, który w niespełna osiem minut potrafił trzykrotnie wpisać się na listę strzelców, a także zaliczył asystę (warto również dodać, że w spotkaniu z Cracovią trzy gole zdobył z kolei Aleksi Hämäläinen).

- Myślę, że znów był to dla nas dobry mecz i mamy teraz naprawdę dobrą atmosferę w drużynie. Pokazaliśmy, że potrafimy przetrzymać trudne momenty i wywieźć zwycięstwo z ciężkiego terenu

- mówił po meczy z GKS-em Tychy Sami Tamminen na łamach serwisu hokej.net.

W Tychach Tamminen dobił już do 10 goli w sezonie, ale najważniejsze jest to, że Fin chyba wreszcie się przełamał, bo wcześniej marnował dużo dobrych okazji.

- Tak miałem trudny czas, bo nie strzelałem w meczach bramek - przyznaje. Miałem wiele szans w każdym spotkaniu, a nie udało mi się pokonać bramkarza rywali. Czuję się teraz naprawdę dobrze i bardzo się cieszę z tego przełamania - podsumowuje.

Piątkowy mecz z GKS-em Katowice został przełożony z powodu zakażenia zawodników GKS-u koronawirusem. Nowego terminu na razie nie ustalono.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24