Polska przegrywa z Francją. Emocje do ostatnich sekund

Polacy zagrali przeciwko faworyzowanym Francuzom bardzo dobry mecz, momentami byli nawet lepsi od utytułowanego rywala, ale niestety podobnie ja w meczu z Serbią zawodziła skuteczność. Nasi reprezentanci nie wykorzystywali nawet czystych sytuacji, a bohaterem ekipy "Trójkolorowych" był ich bramkarz Dumoulin.

Walka toczyła się do ostatnich sekund. Po trafieniu rywali na 28-27 Polacy mieli 15 sekund na zdobycie wyrównującej bramki, szybka akcja nie udała się i zakończyła się faulem rywali. Na dokończenie akcji Polakom zostały 3 sekundy, niestety rzut rozpaczy Michała Jureckiego obronił francuski bramkarz.

Na pochwałę zasłużył skrzydłowy Jakub Łucak, który był zdecydowanie najskuteczniejszy w naszym zespole.

W innym meczu grupy C Rosja pokonała Serbię 27-25.

W piątek w ostatnim meczu fazy grupowej Polska zagra z Rosją, początek meczu o godzinie 18. Tylko wygrana w tym meczu przedłuży szanse naszej reprezentacji na awans do kolejnej fazy mistrzostw Europy.

Polska - Francja 27-28 (14-15)

Polska: Szmal - Jaszka 2, Lijewski 4, Bielecki, Wiśniewski 1, B. Jurecki 3, M. Jurecki 2, Grabarczyk, Jurkiewicz 1, Syprzak, Łucak 5, Krajewski 2, Szyba 1, Chrapkowski 4.

Francja: Dumoulin - Fernandez 3, Anic 4, Narcisse, Nyokas 1, N. Karabatić 8, Grebille, Accambray 4, Abalo 2, Sorhaindo 2, Guigou 4, N. Karabatić

Kary: Polska - 12 min. oraz Francja - 12 min.