Południowa obwodnica Rzeszowa. Radni zarezerwują ponad 100 milionów złotych? Wkrótce decyzja

Projekt obwodnicy jest już gotowy, a do ogłoszenia przetargu na budowę brakuje tylko Zezwolenia Na Realizację Inwestycji Drogowej. To rodzaj pozwolenia na budowę, dający inwestorowi możliwość rozpoczęcia prac zanim ureguluje formalności związane z wykupem nieruchomości niezbędnych do realizacji budowy. Mówiąc najprościej, budowę można rozpocząć, a w przypadku odwołań ze strony właścicieli nieruchomości, sprawy są załatwiane bez wstrzymywania prac.

Z szacunków Miejskiego Zarządu Dróg w Rzeszowie wynika, że na wykup nieruchomości potrzeba na tym etapie ponad 100 mln zł.

- I taka kwota musi być zabezpieczona w budżecie, abyśmy mogli złożyć do wojewody wniosek o pozwolenie na budowę. Takie pieniądze są, trzeba je tylko zapisać na konkretny cel w budżecie i poprosimy o to radnych podczas najbliższej sesji, we wtorek - mówi Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa.

Na rozpatrzenie wniosku o ZRiD urzędnicy wojewody mają 90 dni od daty złożenia dokumentów przez miasto. Ze wstępnych szacunków wynika, że koszt budowy obwodnicy to około 450-500 mln zł. Około 100 mln zł trzeba na wykup nieruchomości, które leżą na terenie wytyczonym pod budowę drogi. To m.in. 15 budynków mieszkalnych, a także inne zabudowania i działki.

Obwodnica ma powstać między al. Żołnierzy IX Dywizji Piechoty a aleją Sikorskiego. Po drodze przecina Wisłok, dlatego konieczna będzie także budowa mostu.

ZOBACZ TEŻ: Na rondzie Pobitno w Rzeszowie powstanie tunel [WIDEO]