Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pomocnik Stali Rzeszów miał kłopot z oddychaniem

Tomasz Ryzner
Arkadiusz Baran przez chwilę nie mógł złapać powietrza.
Arkadiusz Baran przez chwilę nie mógł złapać powietrza. Krzysztof Kapica
Arkadiusz Baran w redebiucie w Stali Rzeszów nie dotrwał do końca meczu z Olimpią. W II połowie padł na murawę, po chwili się pozbierał, ale w 65. min zszedł z boiska.

- Dostałem przypadkowo od kolegi kolanem w okolice splotu. Mocno mnie zatykało, dlatego trzeba było zejść z boiska. Ogólnie jednak to nic poważnego, oglądał mnie lekarz, żebra są całe. Jest krwiak, ale do nastepnego meczu ponad tydzień. Dojdę do siebie - powiedział pomocnik Stali.

Po inauguracji nowego sezonu miał niedosyt.

- Rywal słaby nie był, ale jak chcemy gdzieś zajść, u siebie musimy dominować. A tak daliśmy Olimpii poczuć, że może coś zdziałać. Walczyliśmy, ale za mało działo się z przodu. Brakowało strzałów, które mogły zagrozić bramce przeciwnika - podkreślił wychowanek JKS-u Jarosław.

W 2. kolejce Stal gra na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. Mecz 15 sierpnia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24