Kierowca przejeżdżający wczoraj przez Wolę Węgierską (pow. jarosławski) widząc stojącego na poboczu konia z zaprzęgiem grabarki oraz leżącego pod nią woźnicę, zatrzymał auto na poboczu i podbiegł wydostać spod zaprzęgu mężczyznę. Na pomoc ruszyli także inni mieszkańcy Woli Węgierskiej.
Wspólnymi siłami udało im się wydostać 41-letniego mieszkańca gminy Pruchnik. Mężczyzna podszedł do konia, ale ten nagle się spłoszył i zaczął biec w kierunku zaparkowanego samochodu. Grabarka ciągnięta przez konia uderzyła w auto, uszkadzając je. Przebadany na alkomacie woźnica miał ponad 2 promile alkoholu. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi nawet do 2 lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Która się ubiera, a która "przebiera"? Projektant wziął pod lupę gwiazdy po 50-tce
- Bronisław Cieślak przed śmiercią wyznał prawdę o Cieślak i Miszczaku. Chwyta za serce
- Iza Krzan pokazała się tak, jak stworzył ją Bóg. Na ten widok opadną wam szczęki
- Ważne oświadczenie Jolanty Fraszyńskiej. "Mój coming out"