Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pomogliśmy Ewelinie. Na skomplikowaną operację i rehabilitację zebrała 300 tys. zł

Ewa Wawro
Na konto Eweliny Wójcik wpłynęło ponad 300 tys. zł, z tego 100 tys. zł od firm, reszta głównie od prywatnych darczyńców. Operacja wyceniona była w ub. r. na 120 tys. zł, do tego kosztowana rehabilitacja. Powinno jednak wystarczyć.
Na konto Eweliny Wójcik wpłynęło ponad 300 tys. zł, z tego 100 tys. zł od firm, reszta głównie od prywatnych darczyńców. Operacja wyceniona była w ub. r. na 120 tys. zł, do tego kosztowana rehabilitacja. Powinno jednak wystarczyć. FOT. ARCHIWUM
Dla Eweliny akcja "chcę chodzić" już się skończyła, ale "goprówka" będzie działać dalej pomagając innym.

27-letnia Ewelina Wójcik z Jasła, ratowniczka Grupy Krynickiej Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego, trzy lata temu skacząc z helikoptera złamała obie nogi. Groził jej wózek inwalidzki, bo na skomplikowaną operację ortopedyczną w Szwajcarii, która mogła przywrócić sprawność jej stawom skokowym, nie miała pieniędzy.

Dziewczyna nie poddała się jednak i zaczęła walczyć o swoje życie. Po wielu trudach udało jej się znaleźć fundację, która firmowała zbiórkę pieniędzy. Założyła też stronę internetową, która informowała o szczegółach akcji. Nowiny włączyły się do niej.

W ekspresowym tempie

Na konto Eweliny, m.in. dzięki naszym Czytelnikom, wpłynęło ponad 300 tys. zł.

- Wszystkim z całego serca dziękuję, tym co dali 5 zł i tym co 30 tys. zł (GOPR - dop. redakcji) - mówi Ewelina. - To był dla mnie ostatni dzwonek na operację. Aż boję się o tym mówić by nie zapeszyć, tylko trzymam kciuki, bo po roku zmiany są bardzo duże i nie wiadomo jeszcze czy planowana wcześniej rekonstrukcja stawów wystarczy, czy może konieczne będzie wstawienie protez stawów skokowych, a one już nie dają takiej sprawności - podkreśla Ewelina.

Na 2 czerwca ma wyznaczony termin konsultacji medycznej w Szwajcarii i wówczas wszystko się wyjaśni.

- Jestem dobrej myśli - podkreśla "goprówka". - I pierwszy raz od 3 lat mogę zaplanować sobie cały tydzień do przodu, bo wcześniej nigdy nie wiedziałam, co mnie czeka za kilka dni, czy jakieś badania, czy spotkania - śmieje się Ewelina i prosi by nadal odwiedzać www.chcechodzic.pl. - To dla Kasi - mówi.

Chce pomagać innym

Ewelinie pomogliśmy, teraz ona chce pomagać innym.

- Cały potencjał akcji ''chce chodzić'' zbudowany dzięki uprzejmości i pomocy finansowej wielu ludzi nie zostanie zmarnowany - zapewnia Ewelina.

Całe swoje doświadczenie chce przekazać innym, którzy są w podobnej sytuacji. Strona internetowa www.chcechodzic.pl zostanie przebudowana, tak aby mogła służyć potrzebującym.

Pierwszą z nich jest Kasia z Sosnowca, przewodniczka górska, którą porwała lawina w Tatrach. Złamała kręgosłup, teraz przykuta do łóżka wymaga kosztownej rehabilitacji, która jest jedyną szansą na to, że dziewczyna stanie na nogi.

- O Kasi dowiedziałam się przez przypadek czytając tekst w Internecie - mówi Ewelina. - Zadzwoniłam z propozycją, że mogę jej pomóc w taki sposób. Jeszcze nie się nie widziałyśmy, tylko telefonicznie się kontaktujemy - przyznaje "goprówka".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24