- Projekt nie był dobrze przygotowany, a o przyczyny tak dużych rozbieżności finansowych należy zapytać poprzednią władzę – tłumaczy Tomasz Matuszewski, burmistrz Sanoka. - Dzisiaj stajemy pod ścianą, ale z projektu nie możemy się wycofać.
Gmina Miasta Sanoka z konieczności musi zarządzać dworcem. Ogłoszony 28 sierpnia br. trzeci przetarg pisemny na dzierżawę budynku, został po raz kolejny negatywnie rozstrzygnięty z powodu braku ofert.
- Jako miasto, chcemy stworzyć komórkę, która będzie administrowała dworcem – mówi Tomasz Matuszewski.
- Podjęliśmy decyzję, że część zadań przekażemy podległym nam spółkom, aby koszty utrzymania budynku były jak najmniejsze i nie nadwyrężały budżetu miasta.
Burmistrz Matuszewski za przykład podaje Sanockie Przedsiębiorstwo Gospodarki Mieszkaniowej, które mogłoby odpowiadać za utrzymanie pomieszczeń, czy Sanockie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej, do obowiązków którego należałoby wywożenie odpadów komunalnych, dbałość o parkingi i porządek, a w zimie o odśnieżanie placu autobusowego.
Obecnie, otwarty 23 maja br. dworzec w Sanoku funkcjonuje prawidłowo. Pojawiły się jednak pewne niedociągnięcia związane z działaniem zainstalowanych wewnątrz budynku urządzeń, które mają być naprawione w ramach gwarancji. Aktualnie przygotowywany jest przetarg na dzierżawę pomieszczeń.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- To on stworzył Dagmarę Kaźmierską. Dziś nie chce się do niej przyznać
- Znamy prawdę o stanie zdrowia Santor. Piosenkarka pokazała się publicznie po operacji
- Ludzie zachwycają się bratową teścia Kondrata. Piszą jej, że ma niezwykłą urodę
- Niewielu wie, że jest wnukiem Wodeckiego. Leo Stubbs już raz próbował sił w rozrywce