Popis Podkarpackiej Akademii Tenisowej

W talentiadzie startują kilkuosobowe zespoły złożone z dzieci do lat 10 (chłopcy i dziewczęta). Drużyna akademii pewnie wygrała eliminacje regionalne, ale przed półfinałem nie była pewna swego.

- Nie znaliśmy siły rywali - mówi Kamila Michalczyk, trenerka naszego zespołu. - Chcieliśmy zająć miejsce ósemce, dające finał, tymczasem poszło nam rewelacyjnie.

Drużyna akademii w turnieju tenisowym pokonała kolejno Torpedy Kielce 3:1, Bydgoszcz 4:0, Szybciorki Stalowa Wola 3:1. W finale zremisowała z Lampartami Warszawa 2:2, ale okazał się lepsza w małych punktach. W talentiadzie liczą się też punkty zdobywane w teście sprawnościowym, grach drużynowych oraz grach paratenisowych. W sprawnościówce rzeszowianie byli najlepsi, w finale gier zremisowali w meczu piłkarskim z Radomiem 5:5 i przegrali w dogrywce po złotym golu. W finale gier paratenisowych nasz team w finale ponownie zremisował, 2:2 z Tygrysami Warszawa, ale dzięki zwycięstwu pierwszej rakiety (Gabriel Biliński) zajął 1 miejsce.
- Impreza trwała dwa dni, kto wygrywał nie miał chwili oddechu, ale mimo upałów dzieci szybko się regenerowały, a zwycięstwa dodawały im energii - ocenia trenerka naszej drużyny. - Teraz czeka nas finał w we Wrocławiu, gdzie wystartuje 16 drużyn. Tytułu broni Poznań, mocny jest Piotrków, wygrał drugi półfinał. Nasz cel? Rok temu zajęliśmy w finale 10 miejsce, teraz chcemy poprawić ten wynik.

Awans do finału uzyskały w Radomiu także dwie inne podkarpackie ekipy; Rzeszowscy Spartanie (5 miejsce), Szybciorki Stalowa Wola (7).
Podkarpaccy finaliści: PAT (Gabriel Biliński, Sebastian Sowa, Hubert Kwiatkowski, Wiktoria Michalczyk, Dominika Szczotka, trenerka - Kamila Michalczyk),
Szybciorki St. Wola (Marcin Gancarczyk, Radosław Wydra, Maciej Gawlak, Lena Takmadżan, Julia Bobińska, Julia Szwed, trener - Małgorzata Witwer),
Rzeszowscy Spartanie (Kuba Mazur, Tomek Wacławski, Michał Chrobak, Gabrysia Filar, Ala Żukowicz, trener - Joanna Wisz).