Poradnia dla noworodków zamknięta

- To skandal! Nasze dzieci pozbawiono opieki dobrych specjalistów - oburzają się rodzice.

Rocznie z pomocy poradni korzystało 150 - 200 dzieci, które przyszły na świat w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym. Większość małych pacjentów to wcześniaki, którymi w poradni zajmowali się ci sami specjaliści, co wcześniej na oddziale. Dzięki temu, stan i rozwój dziecka oceniał lekarz, który je dobrze znał.

Rodzice są oburzeni

- Nie rozumiem, jak można zamknąć taką poradnię?! Teraz, zamiast otrzymać pomoc w jednym, sprawdzonym miejscu, rodzice z dziećmi będą tułać się po przychodniach. A przecież wcześniaki są szczególnie narażone na infekcje! - oburza się pani Lilianna (nazwisko do wiad. redakcji) z Przemyśla, mama Sebastiana, który przyszedł na świat w 32 tygodniu ciąży i przebywał na oddziale neonatologicznym szpitala na ul. Szopena.

W zamkniętej poradni dzieci miały wykonywane m. in. badania laboratoryjne i USG.
- Policzyłam, że teraz zamiast jednej wizyty, czekają mnie trzy! Moje dziecko przyszło na świat z zapaleniem płuc. Teraz jest zdrowe, ale czy taki maraton mu nie zaszkodzi? - nie kryła zdenerwowania nasza Czytelniczka, która zadzwoniła do redakcji .

Bo się nie opłacało

O sprawie chcieliśmy rozmawiać z dyrektorem WSS, Bernardem Waśko. W sekretariacie usłyszeliśmy jednak, że nie ma dla nas czasu. Nie otrzymaliśmy także odpowiedzi na pytania przesłane do szpitala e - mailem. O powody zamknięcia poradni zapytaliśmy, więc w Urzędzie Marszałkowskim, któremu podlega szpital.

- Za jedną konsultację w poradni patologii noworodka NFZ był gotowy płacić 28 zł. Zdaniem dyrektora, za takie pieniądze nie jest możliwe wykonanie u dziecka specjalistycznych badań, które powinny się odbyć w ramach porady - tłumaczy Aleksandra Gorzelak - Nieduży, rzecznik marszałka.

Inni podpisali kontrakty

- Kontrakty na działanie poradni patologii noworodka podpisało kilkunastu świadczeniodawców z regionu. Przyjęli warunki finansowe, jakie odrzucił dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego - wyjaśnia Robert Bugaj, zast. dyr. Podkarpackiego oddziału NFZ w Rzeszowie.

Bugaj zapewnia, że Fundusz jest gotowy w każdej chwili podpisać kontrakt ze szpitalem na ul. Chopina. Wówczas poradnia patologii noworodka wznowiłaby działalność.

- Jeśli tylko dyrektor wyrazi zainteresowanie, ogłosimy konkurs - zapewnia Bugaj.
Do sprawy powrócimy.