Poseł Bury: nie jestem milionerem

Poseł zaprzecza i mówi, że ma... połowę z tego.

Na 460 posłów akcje spółek giełdowych ma zaledwie 26. Wśród nich prym wiodą: Jan Bury, poseł PSL z Podkarpacia i Waldemar Nowakowski, pomorski parlamentarzysta Samoobrony. Puls Biznesu oszacował, że majątek naszego posła ulokowany w akcjach to aż 5 mln zł.

Z najnowszego oświadczenia majątkowego posła:

* na koncie - 17 tys. zł
* dom 350 m kw. o wartości 700 tys. zł
* 4,69 ha gruntów rolnych o wartości 100 tys. zł
* zarobki: Krajowa rada Sądownictwa - 9828,09 zł. - dieta, Sejm RP - 114 810,10 - wynagrodzenie
* samochód - citroen xsara z 2003 r.

- Zaskoczyło mnie to wyliczenie. Podzieliłbym tę kwotę przez pół - śmieje się Jan Bury.

- Choć oczywiście chciałbym być milionerem, mieć te pieniądze na koncie. To przecież dobrze, gdy ludzie oszczędzają i inwestują. Akcje giełdowe mają jednak to do siebie, że dziś warte są 15 zł, a jutro złotówkę. Jednego dnia można być bogatym, drugiego wszystko stracić.

Poseł nie zamierza jednak sprzedawać akcji.

- Wierzę, że za 2, 3 lata ich cena jeszcze pójdzie w górę - mówi Bury. - Może nawet jeszcze dokupię, choćby z branży spożywczej i budowlanej. Grać na giełdzie nie będę.

Poseł wylicza, że jest udziałowcem kilku spółek. Ma 7,5 tys. akcji Makaronów Polskich, które w tym roku zadebiutowały na parkiecie. Ma udziały w spółce Agromis oraz Polskich Smakach. Przedsiębiorcza jest również żona posła, która jest członkiem rady nadzorczej giełdowej spółki. Ma ponad 12 tys. akcji Makaronów Polskich i 15 tys. akcji Agro - Techniki.

- Mamy wspólne konto, razem inwestujemy, ale to żona rządzi domowym budżetem - śmieje się poseł.