Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pośmiertne odznaczenie dla Piotra Stańczaka, inżyniera z Krosna zamordowanego w Pakistanie

Ewa Gorczyca
Piotr Stańczak był cenionym pracownikiem krakowskiej Geofizyki
Piotr Stańczak był cenionym pracownikiem krakowskiej Geofizyki Archiwum rodziny
Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski - jedno z trzech najwyższych polskich odznaczeń państwowych - został pośmiertnie nadany Piotrowi Stańczakowi, inżynierowi z Krosna, zamordowanemu przez talibów w Pakistanie.

Odznaczenie dla geologa zostało przyznane za "wybitne osiągnięcia w pracy zawodowej oraz niezłomną postawę wobec zagrażającego niebezpieczeństwa".

Siostra Stańczaka, Danuta Paszek mówi: - Z jednej strony jestem wzruszona, że wciąż pamięta się o Piotrze. Z drugiej - Piotr był przecież zwykłym człowiekiem, który starał się po prostu dobrze wykonywać swoje obowiązki zawodowe. Jego kolegów, pracujących z nim w Pakistanie, mógł spotkać podobny los, oni także byli narażeni na niebezpieczeństwo. Medal należy się im wszystkim.

Piotr Stańczak, geolog z Krosna, zatrudniony w Geofizyce Kraków, pracował w Pakistanie w ramach kontraktu swojej firmy.

Wczesnym rankiem, 28 września 2008 roku wyjechał z aparaturą do pomiarów sejsmicznych w teren. W pobliżu granicy pakistańsko-afgańskiej talibowie urządzili zasadzkę na Polaka. Zabili towarzyszących mu Pakistańczyków, kierowcę i ochroniarzy, a samego Stańczaka uprowadzili i przetrzymywali przez ponad cztery miesiące.

Gdy władze pakistańskie nie zgodziły się na spełnienie żądań terrorystów, domagających się zwolnienia z więzień swoich towarzyszy, Polak został bestialsko zamordowany a film z jego egzekucji przekazany mediom.
W kwietniu ub. roku ciało Stańczaka zostało przywiezione do Polski. Pochowany został na cmentarzu w rodzinnym Krośnie.

Geolog osierocił 13-letniego syna, Michała. Kilka miesięcy po pogrzebie zmarła także mieszkająca w Krakowie matka chłopca.

- Chciałabym, aby to Michał mógł odebrać order, którym uhonorowano Piotra - mówi Danuta Stańczak. - To dla niego na pewno byłoby ważne przeżycie, cenna pamiątka po ojcu, którego już nie ma.

Procedurę odznaczeniową rozpoczął jeszcze na początku roku poprzednik Komorowskiego, Lech Kaczyński. Stało się to w reakcji na apel internautów.

Inicjatorem akcji zbierania podpisów w internecie był Piotr Niemczyk, biznesmen z Warszawy, były dyrektor UOP. Do apelu jako pierwsi dołączyli m.in. Jan Lityński, Bogdan Lis, Władysław Frasyniuk, podpisały go także setki ludzi różnych profesji z całej Polski.

Siostra zamordowanego inżyniera dodaje, że w jej odczuciu odznaczenie nie jest w stanie przysłonić bólu po starcie brata ani zrównoważyć cierpienia, które było jego udziałem. - Ciągle będę się zastanawiać, czy niewinny człowiek musiał zginąć, czy naprawdę nic nie dało się zrobić - mówi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24