Każdy rodzic chce wychować swoje dziecko na porządnego człowieka, a nauczyciel ma mu w tym pomóc. Jeżeli nie potrafi, to nie powinien zajmować się wychowaniem młodzieży. Bo cóż ją nauczy? Że biała rasa jest lepsza od czarnej, a Żydzi sami winny są Holokaustu i słusznie zginęli w komorach gazowych? Przerażające!
Jeżeli rzeczywiście nauczyciel głosi w szkole hasła faszystowskie to dla takiego nauczyciela nie ma w niej miejsca. Ma prawo do własnego zdania, ale przekraczając próg szkoły powinien je zostawić na zewnątrz. Jeżeli nie potrafi, nie może uczyć. Sam musi odbyć lekcję z tolerancji i głoszenia prawdy.