Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poważne problemy "Stalówki". Klub stoi nad przepaścią

Piotr Szpak
Szykuje się wielki skandal. Piłkarze Stali Stalowa Wola zamiast w drugiej mogą zagrać w czwartej lidze.
Szykuje się wielki skandal. Piłkarze Stali Stalowa Wola zamiast w drugiej mogą zagrać w czwartej lidze. fot. Marcin Radzimowski
Po raz drugi w ciągu pięciu dni piłkarze Stali Stalowa Wola nie dostali licencji na grę w II lidze. Sytuacja jest już dramatyczna i grozi fatalnymi konsekwencjami, nawet grą w... czwartej lidze.

Wczoraj na kolejnym posiedzeniu zebrała się komisja licencyjna PZPN. Analizowała m.in. dokumenty, między innymi dotyczące ugody Stali z ZUS-em. Nie usatysfakcjonowały one komisji.
Na jaw wyszła też sprawa zaległości Stali wobec PZPN. Z nieoficjalnych informacji wynika, iż w sprawie zadłużenia wobec PZPN zawarto ugodę między ZKS Stal Stalowa Wola, a powołaną do życia Piłkarską Spółką Akcyjną Stal Stalowa Wola, która przejęła prawa i obowiązki od ZKS. Tyle tylko, że do 30 czerwca miała wpłynąć pierwsza rata zaległości (28 tysięcy złotych), która nie wpłynęła.
- Jeśli to prawda, nie potrafię tego zrozumieć - przyznał członek Rady Nadzorczej PSA Stal Jerzy Lompe. Inni działacze "Stalówki" i Spółki Akcyjnej nabrali wczoraj "wody w usta", rozłączali tez połączenia telefoniczne, bądź telefonów nie odbierali.
- A dziwi się pan? Przecież w PZPN ktoś spojrzał na nasze papiery i nie było mowy o otrzymaniu licencji. Jeśli przez pięć lat mówi się tylko o spłaceniu długu wobec PZPN i tego się nie robi, to teraz ktoś powiedział wreszcie - dość! Zadłużenie wobec PZPN wynosi 178 tysięcy złotych, a wobec innych instytucji, tyle, że ho, ho. Po co w ogóle spisywać ugody? A kto odda zalegle pieniądze zawodnikom, którzy od nas odeszli? Szkoda tylko kibiców, oni mogą stracić najbardziej... - powiedział jeden z działaczy, zastrzegając sobie anonimowość.
Stal ma 4 dni na złożenie odwołania, od chwili otrzymania orzeczenia komisji licencyjnej. Dziś ma się rozpocząć zbieranie w Stalowej Woli pieniędzy na spłatę pierwszej części zaległości wobec PZPN oraz otrzymania odpowiednich dokumentów z ZUS. Działacze winni pamiętać o tym, że rozgrywki II ligi są centralne, prowadzone przez wojewódzkie związki, ale pod egidą PZPN. Oby więc Stali nie pozostało granie w czwartej lidze, na co, niestety, się zanosi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24