Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pracownik stacji paliw w Dębicy obmacywał kobiety

Paulina Sroka
Marcin K. trafił do aresztu.
Marcin K. trafił do aresztu. Archiwum
Zboczeniec ze stacji paliw w Dębicy atakował nad ranem. Podbiegał do upatrzonej ofiary, dotykał jej miejsc intymnych i uciekał. Marcin K. trafił już do aresztu. Grozi mu do 8 lat więzienia.

Mężczyzna do wszystkiego się przyznał. Na policję zgłosiło się pięć kobiet. Marcin K. twierdzi, że potraktował w ten sposób sześć pań.

- Ustalamy dane tej szóstej - informował dzisiaj Jacek Żak, prokurator rejonowy w Dębicy.

Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że 24-letni zboczeniec to pracownik jednej z dębickich stacji paliw. "Łowy" urządzał między 16 października a 5 listopada. Do ataków dochodziło, gdy pracował sam na zmianie w godz. 4-7 nad ranem.

Schemat zawsze ten sam - kiedy Marcin K. wypatrzył samotną kobietę, zamykał stację na cztery spusty i szedł za ofiarą. Doganiał ją, dotykał miejsc intymnych zaskoczonej kobiety, po czym uciekał. Nie próbował zgwałcić żadnej z pokrzywdzonych.

Ostatni raz zboczeniec zaatakował w piątek. Niedługo po tym policja wpadła na jego ślad, został zatrzymany.

- Sąd zdecydował o trzymiesięcznym areszcie tymczasowym dla mężczyzny. Grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności - dodaje prokurator Żak.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24