Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prezentacje maturalne na sprzedaż

Karolina Jamróg
Wystarczy w wyszukiwarkę wpisać "prezentacja maturalna” – ogłoszeń z ofertą sprzedaży jest mnóstwo.
Wystarczy w wyszukiwarkę wpisać "prezentacja maturalna” – ogłoszeń z ofertą sprzedaży jest mnóstwo. Fot. Krzysztof Łokaj
Ceny prac maturalnych wahają się od 30 do ponad 100 zł. Możemy je kupić zarówno od uczniów, jak i od pracujących nauczycieli.

Jeszcze 9 dni mają maturzyści na to, żeby zdecydować, jaki temat przedstawią podczas ustnego egzaminu z języka polskiego. Tymczasem w internecie kwitnie handel pracami. Sprzedają je ubiegłoroczni maturzyści i… nauczyciele.

Najwięcej jest ofert od ubiegłorocznych maturzystów. W anonsie podają temat prezentacji, piszą ile punktów zdobyli na egzaminie i jakie pytania przygotowała dla nich komisja. Za pracę chcą od 30 do 70 zł.

Komisja się nie zorientuje

Kolejna grupa, która chce dorobić, pisząc prezentacje maturalne to…pedagodzy. - Jestem nauczycielem języka polskiego, a pisane przeze mnie prace są profesjonalne i każda z nich pisana jest od podstaw - w sieci aż roi się od tego typu ogłoszeń.

Taka profesjonalna "usługa", czyli pomoc w wyborze tematu, przygotowanie zestawu pytań, które mogą paść podczas egzaminu i napisanie prezentacji kosztuje ok. 100 zł.

Wysyłam e-maila na jeden z podanych adresów. Piszę w nim, że siostra w tym roku zdaje maturę i chciałabym kupić dla niej profesjonalnie napisaną pracę. Odpowiedź dostaję już po godzinie.

- Oczywiście, mogę napisać pracę dla Pani siostry. Cena - 50 zł. Temat pracy mogę Pani podać, ale chyba lepiej, jak decyzję podejmie osoba zainteresowana. Podaję propozycję lektur, tworzę plan i przesyłam go. Po zaakceptowaniu planu, piszę pracę. Dopiero wtedy następuje zapłata. Nie sądzę, aby ktokolwiek był w stanie stwierdzić, kto jest autorem pracy - przekonuje humanistka (taki pseudonim podała w korespondencji).

Podobnego zdania jest uczennica VI LO w Rzeszowie, która na portalu "Rzeszowiak" oferuje swoją prezentację. - To nie jest wymyślna praca. Widać, że została napisana samodzielnie. Nikt się nie zorientuje. Chce za nią 70 zł - zachęca dziewczyna.

Odpowiedzialni są nauczyciele

Według Małgorzaty Byszuk, polonistki z I LO w Rzeszowie, trudno rozpoznać, czy uczeń sam przygotował prezentację, czy ją kupił.

- Prezentacja trwa 15 minut. Potem uczeń dostaje trzy pytania. Jeśli nie zna odpowiedzi i nie potrafi dyskutować na temat, który wybrał, prawdopodobnie nie jest autorem prezentacji.

Jakie konsekwencje czekają maturzystę, który kupił prezentację? -Jeżeli nauczył się jej na pamięć i bezmyślnie wyrecytował przed komisją, a nie odpowiedział na pytania dotyczące pracy, dostanie mało punktów i nie zda matury - wyjaśnia Byszuk.

Innego zdania jest Marek Kondziołka z Podkarpackiego Kuratorium Oświaty: - Jeśli nauczyciel pracuje z uczniem, to wie, jak wygląda układ pracy i czy uczeń zna literatury.

O kupowaniu prezentacji przez maturzystów Kondziołka nie chciał dyskutować.

Kuratorium nie wie, ile osób nie zdało matury

W Podkarpackim Kuratorium Oświaty trudno też dowiedzieć się, ilu maturzystów w tym roku i ubiegłych latach nie zdało ustnej matury z języka ojczystego. W tej sprawie odesłano mnie do Centralnej Komisji Egzaminacyjnej w Krakowie. Tam z kolei obiecano, że odpowiedź otrzymam…za kilka dni. W końcu dzwonię po pomoc do ministerstwa edukacji. - To CKE powinna mieć takie dane. Proszę ich pośpieszyć - odpowiada Justyna Sadlak z Biura Prasowego MEN.

Nikt się nie przyzna

A co o kupowaniu prezentacji myślą sami maturzyści? Podczas przerwy między lekcjami podchodzę do grupki uczniów jednego z rzeszowskich liceów. Pytam, czy sami będą pisać prezentację, czy wolą ją kupić. Dziewczyny zapewniają, że prezentację napiszą samodzielnie. Nie chcą jednak kontynuować rozmowy na ten temat. Ich kolega na chwilę przystaje.

- Prezentację napiszę sam, przeczytam wszystkie lektury, dostanę maksymalną liczbę punktów - wylicza z uśmiechem. - Gdy będę się starał o przyjęcie na studia, nie będzie mi przykro, kiedy na wynik z ustnej matury nikt nawet nie popatrzy - mówi i porozumiewawczo mruga okiem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24