O tym, że autostradowe obwodnice największych miast miały być bezpłatne, mówiło się od dawna.
- Tak twierdzili przedstawiciele Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Za nimi powtarzał tę informację prezydent - przyznaje Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa.
Tymczasem resort infrastruktury na swojej stronie internetowej zamieścił projekt rozporządzenia Rady Ministrów zmieniającego rozporządzenie w sprawie autostrad płatnych. Wynika z niego coś zupełnie innego. Bezpłatnie przejedziemy jedynie odcinkami autostrad w pobliżu Łodzi, Warszawy, Katowic, Krakowa i Wrocławia.
Płatny odcinek autostrady zaskoczeniem
Ma to dotyczyć jedynie kierowców samochodów osobowych i motocykli poruszający się w ruchu lokalnym. Za przejazd płaciliby natomiast kierowcy pojazdów poruszających się w ruchu tranzytowym oraz pojazdów rozpoczynających lub kończących podróż na tych odcinkach autostrad.
Płatny odcinek rzeszowskiej autostrady okazał się dla wielu zaskoczeniem. Ireneusz Dzieszko z Prawicy Podkarpackiej, który wywołał temat, nie omieszkał przy okazji wytknąć prezydentowi Rzeszowa, że nie udało mu się wywalczyć bezpłatnego odcinka.
- Jak miał walczyć o to, kiedy od początku mówiło się, że ma być bezpłatny - mówi Maciej Chłodnicki. - A poza tym, prezydent nie jest zarządcą autostrady. Może decydować, co najwyżej o drogach miejskich, a te na pewno będą bezpłatne - zapewnia Maciej Chłodnicki.
Prezydent będzie lobbował
- Wszystkie autostrady w Polsce są drogami płatnymi, więc i podkarpacki odcinek nie będzie w tym zakresie wyjątkiem - kwitują przedstawiciele GDDKiA.
Tylko z rozporządzenia wynika coś zgoła innego. I wyjątki mają być.
- Zgodnie ze stanem prawnym, który obowiązuje w Polsce od lat 90. wszystkie autostrady są drogami płatnymi - potwierdza Joanna Rarus z rzeszowskiego oddziału GDDKiA.
- Projekt nowego rozporządzenia jest próbą zmiany tego stanu tak, aby było jak najlepsze dla kierowców. W związku z tym ciągle trwają konsultacje i zbierane są głosy poszczególnych samorządów, które pomogą w stworzeniu ostatecznej wersji rozporządzenia. Wciąż jednak jest to jeszcze projekt rozporządzenia, a nie finalny dokument - zaznacza Joanna Rarus.
Autorzy projektu zwracają uwagę na jeszcze jeden wyjątek. Mają nim być sytuacje, w których autostrada nie będzie przystosowana do poboru opłat. Tak się stanie w przypadku, kiedy koszty dostosowania poszczególnych odcinków do poboru opłat będą wyższe od spodziewanych przychodów.
Pewne jest jedno. Podkarpacki odcinek A4 do momentu przystosowania do pobierania opłat, będzie drogą bezpłatną dla podróżujących.
- My na pewno będziemy interweniować i lobbować, by autostradowa obwodnica Rzeszowa była bezpłatna - zapewnia rzecznik prezydenta Rzeszowa.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Popek na tronie z pustaków. Tak żyje po odejściu z "Pytania na Śniadanie" [ZDJĘCIA]
- Narożna przeszła poważną operację. Latami ukrywała dolegliwości po porodzie
- Dramat Roksany: przyleciała do teściowej WYNAJĘTYM helikopterem! Oszczędza na własny?
- Pazura wziął kolejny ślub poza granicami Polski. Nikt się tego po nim nie spodziewał