Z taką decyzją nie może się pogodzić prezydent Robert Choma oraz wspierający go radni PiS i Samorządnego Przemyśla. Chcą, aby jeszcze w tym tygodniu przewodniczący Rady Miejskiej zwołał sesję nadzwyczajną, a na niej znowu była dyskutowana sprawa 59 - milionowego kredytu.
- Bez tych pieniędzy będziemy musieli znowelizować budżet. Ciąć wydatki. Zrezygnować z zaplanowanych inwestycji. Najgorzej będzie z tymi już rozpoczętymi - twierdzi prezydent.
- Ciąć wydatki można, ale które? Ten kredyt jest miastu potrzebny, nie będzie przejedzony - mówi Grzegorz Hayder, radny SP.
Radni, którzy głosowali przeciw wyższemu kredytowi twierdzą, że na razie godzą się na 15 mln złotych. Później, jak będzie taka potrzeba, wyrażą zgodę na kolejne pożyczki.
- Pieniądze musimy mieć w całości, aby ogłosić przetargi. Jeżeli postąpilibyśmy inaczej, to naruszylibyśmy dyscyplinę finansów publicznych - mówi prezydent Choma.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?