O zorganizowanie plantacji i udział w grupie przestępczej rzeszowska Prokuratura Apelacyjna oskarża pięć osób. Obciążają ich m.in. zeznania dwóch tzw. małych świadków koronnych. To osoby, które poszły na współpracę ze śledczymi, opisały cały proceder. Są już po wyrokach sądowych, których wymiar, ze względu na współpracę, został znacznie złagodzony.
Dzisiaj zeznawał pierwszy. Korzysta z programu ochrony świadków. Dlatego nie ujawniamy nawet jego imienia i pierwszej litery nazwiska. Do sądu wchodził w obstawie sześciu policjantów, w tym dwóch antyterrorystów uzbrojonych w broń automatyczną.
Mężczyzna ten, w czasie śledztwa, przystał na współpracę z prokuratorem. Kilka dni temu przesłał do sądu wniosek, w którym poprosił o umożliwienie złożenia zeznań bez obecności oskarżonych. Uzasadniał to obawami o swoje zdrowie i życie. Prokurator wniósł również o wyłączenie z jawności tej części rozprawy. Sąd przychylił się do obu wniosków.
Taka decyzja wywołała niezadowolenie oskarżonych. Zgodnie twierdzą, że złożone przez tego świadka obciążające ich zeznania, są nieprawdziwe.
Kolejne rozprawy w lutym.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?