Projekt budżetu Rzeszowa na 2016 rok. A w nim baseny, parki, drogi...

Budżet Rzeszowa na 2016 rok rada miasta ma uchwalić jeszcze w grudniu. Projekt, który powstał m.in. w oparciu o wnioski z rad osiedlowych zakłada, że wydatki wyniosą tym razem ok. 1,1 mld zł. To o ok. 200 mln zł mniej niż w tym roku. Powód? Mniej więcej o tyle zmniejszy się także pula pieniędzy zarezerwowana na inwestycje. - Jednym z powodów jej uszczuplenia jest zakończenie dużych inwestycji transportowych realizowanych przez ostatnie lata. To między innymi most na Załężu. Z kolei nowe rozdanie pieniędzy unijnych jeszcze nie nabrało tempa, i miasto dopiero przygotowuje się do przyjęcia dofinansowania i realizacji kolejnych projektów – mówi Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa.

Na początek brodzik

Wśród inwestycji najbardziej oczekiwanych przez rzeszowian jest m.in. rozpoczęcie przebudowy odkrytego kąpieliska ROSiR przy ul. Pułaskiego. Całość inwestycji szacowana jest na ok. 25 mln zł. Obejmie gruntowną przebudowę brodzika dla dzieci oraz średniego basenu, który zostanie zamieniony w mini park wodny. Duży, olimpijski basen zostanie prawdopodobnie przykryty, uzyskując funkcję pływalni całorocznej. Latem jego ściany będzie można rozsuwać. Na przyszłoroczne prace planuje się wydać ok. 5 mln zł. Całość remontu ma potrwać do 2018 roku.

Drugą inwestycją w wypoczynek i rekreację będzie dokończenie rozpoczętej właśnie rewitalizacji parku przy ul. Dąbrowskiego (Ogród Miejski im. Solidarności). Prace wycenione wstępnie na 6,7 mln zł już się rozpoczęły i w tym roku ogranicza się do budowy nowego wejścia do parku od strony kwiaciarni. W przyszłym roku w budżecie przewidziano etap obejmujący m.in. budowę nowych alejek, oświetlenia, zakup stylowych ławek i koszy na śmieci. Powstanie tu nowy plac zabaw, a od strony kościoła garnizonowego także ogród kwaterowy.

W planach jest odtworzenie stawu, który przez lata funkcjonował od strony ul. Zofii Chrzanowskiej. Z kolei 3,2 mln zł zapisano na dalsze prace w parku na osiedlu 1000-lecia. Tereny rozciągające się między szpitalami miejskim, gruźliczym i blokami Rzeszowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej zyskają nowe alejki oraz fontannę. Miasto zainwestuje pieniądze także w park Sybiraków w rejonie ul. Ofiar Katynia, po sąsiedzku z galerią Nowy Świat.

6,5 mln zł to kwota zarezerwowana na budowę nowego targowiska, na które mają się przenieść m.in. kupcy z ul. dołowej. Plac targowy powstanie przy drodze będącej przedłużeniem al. Rejtana.

- Zajmie 2 ha powierzchni i będzie wyposażony w nowoczesną infrastrukturę oraz parking na ponad 250 pojazdów. Przygotowanie terenu pod jego budowę już trwa – mówi Maciej Chłodnicki.

Ta inwestycja pozwoli zwolnić tereny w rejonie nowego gmachu Sądu Rejonowego, gdzie w przyszłości planowana jest budowa biurowców oraz nowego gmachu Sądu Okręgowego w Rzeszowie.

Miliony na drogi

Jak co roku najwięcej pieniędzy w budżecie Rzeszowa przewidziano na zadania drogowe. Największym z nich ma być budowa trzykilometrowej, dwupasmowej trasy łączącej węzeł drogi ekspresowej S19 w Kielanówce z ul. IX Dywizji Piechoty (łącznik ul. Przemysłowej z Podkarpacką). Inwestycję w całości zrealizuje miasto, ale pokryje koszt tylko za odcinek biegnący w granicach miasta. Pozostałe pieniądze przekaże na ten cel marszałek. Całkowity koszt łącznika to ok. 140 mln zł, z czego w projekcie budżetu Rzeszowa zarezerwowano na ten cel 105 mln zł.

2 mln zł ma pozwolić zbudować trasę łączącą ul. Nowowiejską z al. Powstańców Warszawy. Droga ma pomóc rozładować ruch, jaki powstanie tu po oddaniu nowych bloków budowanych m.in. na terenie ogrodu działkowego Nasz Gaj. Drogowcy odciążą także osiedla Staroniwa i Wzgórza Staroniwskie. 4 mln zł przygotowano bowiem na nową drogę, zaplanowaną między ulicami Potokową i Strzelniczą.

Tyle samo może kosztować przebudowa ul. Bednarskiej na Staroniwie, a 2 mln zł zarezerwowano na modernizacje ul. Bieszczadzkiej, która ma zostać uzbrojona i oświetlona. Pieniądze są zaplanowane także na poszerzenia al. Sikorskiego, która w tej chwili jest poszerzana na odcinku od ul. Robotniczej do Malowniczej, a w kolejnych latach dodatkowa jezdnia powstanie aż do granicy Rzeszowa i gminy Tyczyn.