Związkowcy przyjechali z różnych rejonów Podkarpacia, byli też przedstawiciele Lubelszczyzny a nawet Podlasia.
- Nie zgadzamy się z dyscyplinarnym zwolnieniem czterech przewodniczących organizacji związkowych działających w zakładzie oraz uznaniem zorganizowanego przez nich strajku ostrzegawczego za nielegalny. Protestujemy przeciw działaniom firmy uderzającym bezpośrednio w pracowników - wyjaśnia przyczyny akcji Andrzej Buczek, szef Zarządu Regionu Ziemia Przemyska NSZZ Solidarność w Przemyślu.
Przy wyciu syren, huku petard oraz dźwięku gwizdków związkowcy apelowali przed bramą fabryki o zapewnienie godnych warunków zatrudnienia. Nie brakło też ostrzejszych stwierdzeń. Pojawiły się oskarżenia o wywożenie dokumentacji z firmy, o złodziejskim a nawet mafijnym postępowaniu właścicieli zakładu.
Protest zakończyło spotkanie z zarządem fabryki wagonów, na którym przekazano na ręce Miroslava Štěpána, prezesa zarządu firmy stanowisko Solidarności dotyczące sytuacji w fabryce. - Walczymy o istnienie fabryki, która jeszcze nie tak dawno miała nóż na gardle. Robimy wszystko by zakład się utrzymał. Dlatego nie możemy pozwolić sobie na nawet chwilowy przestój w pracy. To oznacza ogromne straty i spadek zaufania. Utrzymanie fabryki przekłada się jednoznacznie na sytuację pracowników - mówił Štěpán zapewniając, że postulaty związkowców zostaną dokładnie rozpatrzone, jednak z odpowiedzią na ich żądania trzeba poczekać.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"