Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przegraliśmy bardziej z własnym strachem. Opinie po meczu Handball JKS Jarosław - Młyny Stoisław Koszalin

kostek
Edyta Byzdra rzuciła połowę bramek dla Handball JKS Jarosław.
Edyta Byzdra rzuciła połowę bramek dla Handball JKS Jarosław. Mat prasowe Superligi
Rok 2023 Handball JKS Jarosław kończy porażką z ekipą z Koszalina. Porażką trochę na własne życzenie.

Trener Michał Kubisztal był bardzo niezadowolony z końcowych minut spotkania - Cóż można powiedzieć. Walczyliśmy, pod tym względem było super. Dzisiaj przegraliśmy bardziej z własnym strachem niż z przeciwnikiem. Graliśmy dobrze w miarę rozsądnie, prowadziliśmy trzema bramkami i nagle w ostatnich minutach boimy się oddać rzut na bramkę. Jest to dla mnie nie pojęte, że na tym poziomie boimy się oddać rzut na bramkę. Dlatego przegraliśmy ten mecz. Rozmawialiśmy o tym w szatni, że będą odcinać Edytę i będzie więcej miejsca na kole i co z tego, że rozmawialiśmy. Staraliśmy się chować dzisiaj Kasię Kozimur jak to możliwe. Kasia od ostatniego meczu nie jest w stanie podnieść lewej ręki do góry. Mimo to zagrała prawie cały mecz i bardzo nam pomogła.

Jarosławianki od początku sezonu muszą sobie radzić w wąskim składzie -

Mamy wąski skład i takim musimy grać. Do następnego meczu mamy trochę czasu, musimy poprawić naszą grę. Musimy wyjść i walczyć dalej. Do końca sezonu jeszcze daleko. Wciąż wszystko jest w naszych rękach, nie musimy patrzeć na nikogo i przede wszystkim mieć więcej odwagi. Gdyby pojawił się jakiś dobroczyńca to chętnie przyjmiemy jakieś wzmocnienie

- zakończył trener Kubisztal.

Zespół z Koszalina w końcówce popisał się świetną passą zdobytych bramek co dało im zwycięstwo - Trzeba przyznać, że źle weszliśmy w mecz, poza tym w drugą połowę też nie najlepiej. Na początku zespół z Jarosławia nam „odskoczył”, ale na szczęście udało nam się zniwelować różnicę i do końca pierwszej połowy objąć prowadzenie. Uważam, że dobrze dziś walczyliśmy w obronie, ale nie potrafiliśmy sobie do końca poradzić z Edytą Byzdrą, której wpadało właściwie wszystko, co rzucała. Fajnie, że w końcówce z kolei nam dopisała strzelecka passa. Dziewczynom należą się brawa za walkę i słowa uznania za to, że potrafiły się podnieść i ostatecznie wygrać to spotkanie – mówił Krzysztof Przybylski, trener Młynów Stoisław Koszalin.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24