Przejechał pieszej po stopie i stracił "prawko"

Do tej niebezpiecznej sytuacji doszło w Stalowej Woli na alejach Jana Pawła II. Policjanci pełnili służbę w rejonie przejść dla pieszych. W pewnym momencie zauważyli, jak kierowca opla gwałtowanie hamuje przed przejściem, a potem zatrzymuje się.

Okazało się, że jeden z kierowców jadących lewym pasem w kierunku Niska zatrzymał się, aby ustąpić pieszym. Wtedy 59-letnia kobieta, mieszkanka Stalowej Woli, weszła na przejście i w trakcie przechodzenia zauważyła opla jadącego prawym pasem, który gwałtownie zaczął hamować. Kobieta cofnęła się, ale samochód przejechał po jej prawej stopie i zatrzymał się kilka metrów za przejściem.

Policjanci ustalili, że oplem omega jechał 58-letni mieszkaniec Starachowic. Mężczyzna był trzeźwy. Policjantom powiedział, że pieszą zobaczył w ostatniej chwili i zaczął gwałtownie hamować. Funkcjonariusze zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy za rażące naruszenie przepisów ruchu drogowego.

Zobacz także: W Przemyślu kierujący hondą omal nie staranował pieszej