Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przemek Karnowski wrócił po kontuzji do wysokiej formy

Piotr Szpak
Przemysław Karnowski (z piłką) to uzdolniony center, który obecnie stanowi o sile swojej uniwersyteckiej drużyny Gonzaga Bulldogs. Na zdjęciu w koszulce kadry narodowej, gdzie także wszyscy na niego liczą.
Przemysław Karnowski (z piłką) to uzdolniony center, który obecnie stanowi o sile swojej uniwersyteckiej drużyny Gonzaga Bulldogs. Na zdjęciu w koszulce kadry narodowej, gdzie także wszyscy na niego liczą. Polska Press
Rządził na parkiecie w Tarnobrzegu, rządzi już za oceanem. Przemysław Karnowski wrócił do wysokiej dyspozycji.

Przemysława Karnowskiego tarnobrzescy fani basketu wspominają bardzo miło. Obdarzony wielkim talentem zawodnik był przykładem profesjonalizmu i wiodącą postacią w tarnobrzeskiej Siarce.

Przemka bardzo miło wspominają także koleżanki i koledzy z tarnobrzeskiego Liceum Ogólnokształcącego imienia Mikołaja Kopernika, gdzie zdawał egzamin dojrzałości. Po zdaniu matury zrealizował swoje wcześniejsze plany i wyleciał do USA, gdzie przebywa obecnie.

Przemysław Karnowski z meczu na mecz zbiera coraz to lepsze recenzje. Potwierdza tym samym, że wrócił do swojej formy i zamierza na poważnie starać się o grę w najlepszej koszykarskiej lidze świata jaką jest NBA.

Były koszykarz Siarki Jezioro Tarnobrzeg dokładnie rok temu przeszedł poważną operację kręgosłupa. Przy jego warunkach fizycznych (216 centymetrów wzrostu) sama rehabilitacja i powrót do gry na parkiecie było nie lada wyzwaniem. Jak się jednak okazuje przepracował on świetnie ten okres i teraz może zbierać żniwa.

Jego zespół Gonzaga Bulldogs notuje najlepszy start w historii. W akademickich rozgrywkach ligi NCAA ma bilans 14 zwycięstw z rzędu i żadnej porażki. Jednym z głównych autorów tego sukcesu jest „Big Mamba” jak popularnie nazywają Przemka kibice. Sam zawodnik jest co rusz wyróżniany.

W ostatnich spotkaniach Przemek błyszczał. W meczu z Pepperdine University, wygranym przez Zags 92:62 Karnowski zdobył 16 punktów oraz zebrał 7 piłek. W nowym roku w meczu z Pacific University Oregon, Gonzaga ponownie była górą (wygrana 81:61). Reprezentant Polski bardzo mądrze rozdzielał piłki co w konsekwencji pozwoliło mu uzyskać, aż 7 asyst. Ponadto po raz kolejny został najskuteczniejszym strzelcem zespołu, zdobywając 19 punktów na skuteczności 80 procent z gry. Jego średnie z 14 meczów sezonu to 12,7 punktu, 6,3 zbiórki oraz 2,1 asysty.

Przemek Karnowski zawsze podkreślał, że bardzo chciałby grać w przyszłości w lidze NBA. Jak wszyscy wiemy jest zapotrzebowanie na wysokich zawodników w najlepszych zawodowych rozgrywkach koszykarskich. W przypadku Przemka pojawił się jednak problem jakim jest właśnie uraz, który nie tak dawno musiał wyleczyć. Na szczęście Karnowski odzyskuje wysoką formę, tylko w NBA nie będzie podwajany, a preferowani są przede wszystkim atletyczni środkowi. Atutem naszego zawodnika jest na pewno fakt, że ukończy bardzo dobrą pod względem koszykarskim uczelnię. W ciągu ostatnich lat do NBA z Zags trafiali: Robert Sacre, Kelly Olynyk czy Domantas Sabonis. Kciuki za swojego podopiecznego z czasów gry w młodzieżowej reprezentacji kraju trzyma Jerzy Szambelan, obecnie trener Kuźni Koszykówki Stalowa Wola. - Przemek Karnowski po grze w Polsce, wyjechał do Stanów. Wielka szkoda, że przytrafił mu się poważny uraz. Stać go na wiele - komentował Jerzy Szambelan. Przed Przemkiem teraz dalsza część sezonu w lidze NCAA, pewnie walka w March Madness, a potem oczekiwanie czy będzie brany pod uwagę w drafcie do NBA. Jeśli nie, to przecież jest liga letnia NBA, można się pokazać z dobrej strony, albo poszukać gry w mocnych ligach Europy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Przemek Karnowski wrócił po kontuzji do wysokiej formy - Echo Dnia Podkarpackie

Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24