Paczka zostały wychwycona podczas kontroli przez celników z Przemyśla.
W przesyłce z Izraela znajdowały się kremy do twarzy, maseczki, peelingi i olejki do masażu. Jednak preparaty nie posiadały oznaczeń po polsku, danych producenta, terminy przydatności do użycia.
110 gramów silnego sterydu - enantanamu trenbolonu, znajdowało się w paczce z Hongkongu. Natomiast w przesyłce z Indii, która miała trafić do mieszkańca podrzeszowskiej miejscowości, celnicy wykryli 280 tabletek przeciw łysieniu.
Z kolei w dwóch przesyłkach z Chin funkcjonariusze znaleźli sto plastrów leczniczych oraz sto opakowań farmaceutyków w żelu.
Żaden z preparatów nie jest dopuszczony do obrotu w Polsce. - W tym roku Służba Celna zatrzymała na Podkarpaciu ponad 80 tys. różnego rodzaju medykamentów. M.in. preparaty na potencję, środki psychotropowe i substancje anaboliczne - informuje Izba Celna w Przemyślu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?