Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przy kościele św. Rocha w Słocinie ustawiono wystawę o aborcji

Małgorzata Froń
Fotografie mają wisieć w Słocinie przez tydzień.
Fotografie mają wisieć w Słocinie przez tydzień. Krzysztof Łokaj
Kilkanaście olbrzymich zdjęć powieszono na bramie kościoła św Rocha w Słocinie. Na zdjęciach zmasakrowane, na skutek zabiegu aborcji, ciałka dzieci zestawione z portretem m.in. Adolfa Hitlera.

Wystawa "Wybierz życie" to zdjęcia, przedstawiających płody ludzkie poddane aborcji. Zdjęcia są drastyczne, ociekają krwią.

- Na dorosłych robią ogromne wrażenie i budzą emocje, a co dopiero mówić o dzieciach - komentuje Czytelnik, który zadzwonił do redakcji z informacja o wystawie.

To może wywołać szok!

Dzisiaj obok kościoła w Słocinie ludzi przechodziło niewiele.

- Wakacje, upał - komentuje kierowca autobusu MPK. - Ja tu stoję na tej pętli i nadziwić się nie mogę, jak coś takiego można powiesić. Trzeba uczyć, że aborcja to zło, ale nie takimi metodami - zastrzega.

Obok kościoła przechodzi starszy mężczyzna.

- Ta wystawa jest szokująca - mówi. - Nie jestem za aborcją, ale takie eksponowanie i zestawienie zdjęć jest manipulacją. Tędy chodzą dzieci, one nie powinny oglądać takich drastycznych zdjęć.

Młoda dziewczyna ma podobne zdanie.

- Trzeba walczyć z aborcja, ale nie takimi sposobami - twierdzi dziewczyna. - Są inne sposoby, trzeba uczyć dzieci i młodzież poszanowania życia. Taka terapia szokowa chyba nie zda egzaminu.

Proboszcz się zgodził

Zgodę na zorganizowanie w tym miejscu wystawy wydał proboszcz kościoła w Słocinie.
Niestety nie udało się z nim porozmawiać. Na plebani domofon odebrała kobieta.

- Księdza proboszcza nie ma - oświadczyła i odłożyła słuchawkę.

Wystawę zorganizowała Fundacja PRO z Warszawy, Rzeszów jest trzynastym miastem w Polsce, gdzie prezentowane są fotogramy. Wszędzie wystawa budziła ogromne kontrowersje, w niektórych miastach złożono doniesienia do prokuratury na organizatora, który został w kilku przypadkach ukarany grzywną za sianie zgorszenia.

Na Podkarpaciu współorganizatorem wystawy jest Jacek Kotula, działacz i szef stowarzyszenia "Contra In Vitro".

- Ta wystawa jest potrzebna, zarzut, że dzieci nie mogą jej oglądać jest bezzasadny. Żadnemu dziecku przez to, że ja obejrzał jeszcze nic się nie stało - twierdzi Kotula.

- Pokazaliśmy ja już w 53 miejscach. Ta w Słocinie będzie wisieć przez tydzień - wyjaśnia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24